fot. EastNews
Współpracownik Donalda Tuska,
Paweł Graś
, potwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską, że
Donald Tusk
za kilka dni znów pojawi się w Polsce. Ma wziąć udział w
przedwyborczym marszu Koalicji Europejskiej
, który odbędzie się
18 maja
.
Newsweek
informuje jednak, że istnieją pewne
problemy prawne
z udziałem Tuska w imprezie, ponieważ jako szef Rady Europejskiej nie może
angażować się w spory polityczne
ani sprawować krajowej funkcji publicznej.
Tygodnik twierdzi, że Tusk chciał podczas marszu
wygłosić przemówienie
, nie wiadomo jednak, czy pozwala mu na to unijne prawo. Może wygłaszać
bezpłatne wykłady
, ale trudno rozstrzygnąć, czy przemówienie na demonstracji organizowanej przez partie polityczne można uznać za "wykład".
Newsweek
sugeruje też, że skoro Tusk pojawi się na marszu KE, to raczej - wbrew wcześniejszym doniesieniom w mediach -
nie ogłosi 4 czerwca powstania nowej siły politycznej
.
Marsz Koalicji Europejskiej odbędzie się pod hasłem "Razem dla Europy". Organizatorzy liczą, że pojawi się na nim około
50 tysięcy osób
.