Miliarder Kimbal Musk
, brat Elona Muska prowadzi sieć
restauracji Next Door,
która dotychczas promowana była jako
dbająca o pracowników i "inwestująca w nich".
Pracownicy byli zapewniani, że tworzą "rodzinę". Młodszy brat Elona Musk postanowił nawet założyć tzw.
Fundusz Rodzinny
dla pracowników. Ci wpłacali na konto
drobne sumy pieniędzy
, które w razie kryzysu miały zostać
przeznaczone na pomoc dla nich.
W związku z pandemią koronawirusa szefostwo Next Door zapowiedziało, że
zamknie restauracje na 2 tygodnie
. Niestety, pracownicy nieetatowi zostali w ten sposób pozbawieni środków do życia.
Huffington Post
informuje, że 5 dni po tym jak ogłoszono zamknięcie restauracji na dwa tygodnie,
szefostwo sieci poinformowało, że zmienione zostają zasady funkcjonowania Funduszu Rodzinnego.
"Chcąc lepiej pomóc naszym pracownikom, jesteśmy w trakcie przeglądu naszego programu funduszu rodzinnego" - napisano w mailu do pracowników.
W wiadomości napisano także, że w związku ze zmienioną formułą programu pracownicy otrzymają środki w wysokości 400 dolarów. Wypłata miałaby być zrealizowana w ciągu dwóch dni. Jednak jak donosi
Huffington Post
w
emailu zawarty został podstęp.
Pracownicy zostali poproszeni
o potwierdzenie, złożenia wniosku do Funduszu Rodzinnego
i ponowne zaaplikowanie, przez link znajdujący się w hiperłączu. Pracownicy
nie otrzymali jednak żadnego odnośnika, który miałby przekierować ich do wniosku.
Dwa dni później
100 z nich straciło pracę.
Kimbal Musk zamknął 4 z 11 restauracji. Wielu z pracowników zgłosiło się z prośbą o wypłacenie środków z Funduszu Rodzinnego, do którego należeli. Niestety, otrzymali odpowiedź, że
według regulaminu program obejmuje on tylko pracowników restauracji, a oni zostali już zwolnieni, w związku z tym nie mogą ubiegać się o żadne środki.