Aktywiście z
Greenpeace Polska
zorganizowali dziś rano akcję
pod siedzibą kierownictwa Lasów Państwowych
. Na szklanych drzwiach wejściowych wyklejono napis
"Nie tnijncie"
. Wykonanano go z t
rocin pochodzących z wycinek
w Puszczy Piskiej. Jak podkreślają aktywiści, to jedno z miejsc, w którym działania kierownictwa Lasów Państwowych doprowadziły do degradacji przyrody.
Jak tłumaczą przedstawiciele Greenpeace, dzisiejsza akcja miała zwrócić uwagę na
niepotrzebną wycinkę w starych polskich lasach
.
- W całym kraju słychać ryk pił. To szefowie koncernu Lasy Państwowe realizują swój biznesplan, zamieniając polską dziką przyrodę, nasze wspólne dobro, w trociny. Ofiarami tego działania są również piękne, stare, często naturalne lasy, takie jak Puszcza Białowieska, Karpacka, Knyszyńska, Borecka. Są one ostoją różnorodności biologicznej oraz naszym największym naturalnym sprzymierzeńcem w walce z kryzysem klimatycznym. Czas zakończyć tę niszczycielską politykę! Szkodzi ona przyrodzie, klimatowi i ludziom, a korzystna jest jedynie dla wąskiej grupy leśnych baronów kierujących koncernem Lasy Państwowe. Dlatego wzywamy dzisiaj: nie tnijcie! Zostawcie stare i cenne przyrodniczo polskie lasy w spokoju! - mówiła
Marta Grundland
.
Jak podaje Greenpeace, w ciągu 20 lat poziom wycinek wzrósł blisko dwukrotnie. W ocenie aktywistów
ochrona przyrody w Lasach Państwowych przegrywa z przychodami z gospodarki leśnej
.
"W ostatnich latach Lasy Państwowe generowały z prowadzonych wycinek ponad
9 miliardów złotych przychodów rocznie
, również w cennych przyrodniczo lasach. Szefostwo leśnego koncernu przeznacza na ochronę przyrody i lasów tylko bardzo niewielką część tej kwoty, większość wydając na budowanie instytucjonalnej i politycznej siły swojego koncernu" - piszą.
Greenpeace apeluje, aby pilnie wyłączyć z wycinek stare i najcenniejsze przyrodniczo siedliska w całej Polsce,
co najmniej 15% lasów
.
-
Szefowie przedsiębiorstwa nastawionego na utrzymywanie przychodów z pozyskania drewna i budowanie swojej politycznej pozycji nie mogą być najważniejszymi decydentami w kwestii ochrony lasów w naszym kraju. Dlatego minister środowiska musi przestać realizować szkodliwy dla przyrody, klimatu i nas wszystkich biznesplan szefów Lasów Państwowych i zacząć naprawdę chronić nasze wspólne dobro - zgodnie z aktualnym stanem wiedzy naukowej i wolą osób mieszkających w Polsce - mówiła Grundland.
Jak wynika z relacji Greenpeace, aktywiści, którzy brali udział w dzisiejszej akcji,
zostali zatrzymani przez policję
i zabrani na komendę.