Dziś gościem Bogdana Rymanowskiego w programie
Gość Radia Zet
był były minister obrony
Radosław Sikorski
. Rozmowa dotyczyła zarówno konfliktu w Ukrainie, jak i polskiej polityki. Sikorski w pewnym monecie został zapytany o to, czy według niego
rząd Prawa i Sprawiedliwości w związku z wojną w Ukrainie myślał o jej rozbiorze
.
Polityk stwierdził, że partia rządząca mogła mieć moment zawahania się:
"Myślę, że
miał moment zawahania w pierwszych 10 dniach wojny,
gdy wszyscy nie wiedzieliśmy, jak ona pójdzie, że może Ukraina upadnie. Gdyby nie bohaterstwo Zełenskiego i pomoc Zachodu, to różnie mogło być" - stwierdził.
Jego wypowiedź wywołała wiele
komentarzy
:
Oprócz tego polityk odniósł się do swojego wrześniowego
wpisu na Twitterze
na temat
wycieku gazu z Nord Stream 1 i z Nord Stream 2
. Podziękował w nim wówczas USA, twierdząc, że to działanie:
Sikorski na antenie Radia Zet powiedział, że według nieg
o interes w tym miały trzy kraje: Polska, Ukraina i USA:
- Nadal nie rozumiem, dlaczego mieliby to zrobić Rosjanie, to jest ich własność, rurociąg, który i tak kontrolowali, który w każdym momencie mogą zakręcić lub nie. Ja się oczywiście pospieszyłem wtedy z gratulacjami dla naszego sojusznika. Uważam, że trzy kraje miały interes: po pierwsze Ukraina, po drugie Polska, po trzecie sektor prywatny w USA - stwierdził europoseł Koalicji Europejskiej - mówił polityk.