Na portalu Wirtualne Media ukazało się dziś
ogłoszenie o pracę w TVN
. Stacja szuka
"redaktora serwisów internetowych i social mediów"
. Ogłoszenie zwróciło uwagę
związków zawodowych dziennikarzy,
którzy zwracają uwagę, że TVN zatrudnia pracowników na tzw. śmieciówki.
W ogłoszeniu czytamy, że do
obowiązków pracownika
bęzie należało m.in. redagowanie tekstów na kanały TVN Grupy Discovery, partnerskie oraz na social media (Facebook, Instagram, TikTok). współpraca z montażystą, przygotowywanie i publikowanie materiałów wideo, obsługa social mediów programów oraz realizację materiałów wideo i zdjęć z planów zdjęciowych oraz konferencji.
Jest też lista oczekiwań, a
sam TVN oferuje
"możliwość rozwoju", "współpracę w międzynarodowym środowisku" i "umowę cywilnoprawną".
Związki zawodowe dziennikarzy zastanawiają się, jak to możliwe, że
TVN nie jest w stanie zapewnić pracownikom stabilnego zatrudnienia
. Nawiązują do wczorajszej akcji
"Media bez wyboru"
.
"Wczoraj wyraziliśmy poparcie dla akcji Media bez wyboru. Dziś TVN ogłasza, że szuka pracownika na śmieciówkę. Od redaktora serwisów internetowych i social mediów firma wymaga wszechstronnych umiejętności: ma pisać, redagować, fotografować, kręcić filmy i siedzieć po uszy na TikToku, Facebooku i Instagramie. I koniecznie ma mieć rok doświadczenia w CV" - czytamy na Facebooku
Komisji Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza
.
"W 2019 r. TVN zarobił na czysto 540 mln zł i jest - jak się chwali - „największą prywatną grupą medialną w Polsce, która jest częścią amerykańskiego koncernu mediowego Discovery”. W tym samym czasie na portalach wiszą oferty pracy w TVP i dziennikach Polska Press, przejętej właśnie przez Orlen.
W przeciwieństwie do TVN Jacek Kurski i Daniel Obajtek oferują zazwyczaj dziennikarzom umowę o pracę
" - dodają dziennikarze.
"Jak pracownicy mediów mają być solidarni z właścicielami prywatnych mediów uważających się za wolne i demokratyczne, skoro
gwiazdom i zarządom wypłaca się bajońskie sumy
, a
pracownikom zostawia się cywilnoprawne ochłapy
? Jeśli największa grupa medialna w kraju
nie jest w stanie zapewnić pracownikom stabilnego zatrudnienia
, to jak chcecie - zarządzie TVN -
obronić wolne media, pluralizm, demokrację?
Czy potraficie obronić cokolwiek poza premiami dla garstki siedzącej na szczycie piramidy płac?".