Na początku maja
były koordynator lubelskiej młodzieżówki Wiosny Przemysław Stefaniak
poskarżył się w poście na Facebooku na
mobbing,
którego doznał ze strony działaczy ugrupowania Roberta Biedronia.
Chłopak w poście zdradził, że
mobbingowała go Monika Pawłowska
- koordynatorka regionalna partii Wiosna na Lubelskie.
Pawłowska młodzieżówkę miała nazywać "pierdoloną dzieciarnią"
Sprawą zajął się w sobotę Sąd Koleżeński.
Uznano, że Pawłowska dopuściła się niewłaściwego zachowania wobec wolontariusza i że należy
ukarać ją upomnieniem.
Sąd Koleżeński uznał jednak, że
zachowanie Pawłowskiej "nie nosiło znamion mobbingu":
"Zdecydowano, by na podstawie art. 16 ust. 3 Statutu Partii, w związku z punktem 34 Regulaminu Krajowego Sądu Koleżeńskiego orzec karę upomnienia. W ocenie Sądu kara ta jest adekwatna do stopnia przewinienia, ma ona spowodować poprawę jakości komunikacji w zespole i wyeliminowanie niewłaściwych postaw" - poinformowało w komunikacie ugrupowanie.
W komunikacie wskazano także, że przy wyborze kary dla Pawłowskiej zadecydowała jej dotychczasowa "bardzo dobra opinia".