Dziś były premier, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej,
Donald Tusk
wydał
oświadczenie,
w którym poinformował, że
nie weźmie udziału w wyborach 10 maja
,
które mają odbyć się w formie korespondencyjnej.
Tusk stwierdził, że zmiany wprowadzone do kodeksu wyborczego przez PiS są niekonstytucyjne:
-
Te wybory nie są wyborami w sensie ustrojowym, ponieważ nie będą ani wolne, ani równe.
Zmiany wprowadzane w kodeksie wyborczym są niekonstytucyjne. Nie mówię o tym, co wyprawiają media publiczne. Nikt nie zapewni nam tajności wyborów - wyliczał.
Dodał też, że według niego nie będą one bezpieczne dla Polaków:
- Niektóre z tych przepisów, jak chociażby obowiązek podpisania osobistego odebrania tego pakietu wyborczego wskazuje, że
pewne ryzyko istnieje.
Ja nie jestem w stanie przekonać to znaczy może mógłby przekonać, ale nie chce, ani moich bliskich, na nikogo w Polsce do czegoś co wydaje mi się obciążone pewnym ryzykiem i co do czego nasi rządzący nie dają żadnej gwarancji - powiedział Tusk.
Kandydatka Koalicji Obywatelskiej
Małgorzata Kidawa-Błońska
została zapytana przez dziennikarzy podczas konferencji prasowej, czy weźmie udział w wyborach prezydenckich, jeśli będą one odbywały się w formie korespondencyjnej:
-
W wyborach 10 maja nie wezmę udziału.
Jeżeli 7 maja uda nam się zatrzymać to szaleństwo PiS, wyborów w maju nie będzie. W wyborach korespondencyjnych robionych w taki sposób, jak przygotowało to PiS - czyli
nie w wyborach, tylko w usłudze pocztowej
- w maju, kiedy rośnie liczba zakażonych udziału nie wezmę - powiedziała kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
Kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta pytana przez dziennikarzy o to, czy jeśli wybory zostaną przesunięte np. o miesiąc, ale nadal ich forma będzie korespondencyjna, to czy weźmie w nich udział:
-
W wyborach zorganizowanych w taki sposób, jeżeli nawet będą w czerwcu, jeżeli będą korespondencyjne, robione przez Pocztę Polską - nie - powiedziała.
- Wybory muszą być uczciwe, tajne, bezpieczne i przeprowadzone przez PKW.(...)
Wybory mają być wyborami, a nie usługą pocztową
. Poważny człowiek powinien wziąć udział w wyborach, które są wyborami, a nie w farsie i legalizowaniu planu Jarosława Kaczyńskiego - dodała. Kidawa-Błońska.
Warto przypomnieć, że jeszcze kilka dni temu Małgorzata Kidawa-Błońska zapewniła, że nie wycofa się z wyborów, bo wyborcy, by jej tego nie wybaczyli: