Jak wynika z najnowszego sondażu CBOS, gdyby wybory odbyły się na przełomie września i października,
do Sejmu weszłoby tylko pięć ugrupowań
. Najwyższym poparciem wciąż cieszy się
Prawo i Sprawiedliwość
, które - startując z koalicjantami - mogłoby liczyć na
40,4% głosów
. W porównaniu z badaniem sprzed miesiąca, to o 0,3 punkta procentowego mniej.
Znacznie spadło natomiast poparcie dla
Koalicji Obywatelskiej.
Teraz zagłosowałoby na nią 15,7% badanych, podczas gdy miesiąc temu poparcie dla KO deklarowało 22%. To spadek o ponad 6 punktów procentowych.
Do Sejmu weszłaby też
Konfederacja
z poparciem 8,1% (wzrost o 0,5 punkta). Po raz pierwszy w badaniu wzięto pod uwagę również
Polskę 2050 Szymona Hołowni
, która uzyskała prawie 8% poparcia.
Lewica
uzyskałaby natomiast 5,3%, to o 0,2 punkta procentowego więcej niż miesiąc temu.
Poniżej progu wyborczego znalazłoby się natomiast
PSL-Kukiz'15
. Według badania CBOS, chęć zagłosowania na tę koalicję wyraziło 3% badanych.
Chęć udziału w wyborach zadeklarowało 78% respondentów.