Litewskie ministerstwo energetyki
poinformowało, że całkowicie
zrezygnowało z dostaw rosyjskiego gazu
. Jest to odpowiedź na szantaż energetyczny Rosji wobec Europy i wojnę na Ukrainie:
- Uniezależniliśmy się od dostaw rosyjskiego gazu jako pierwszy kraj UE spośród państw będących odbiorcami Gazpromu - podkreśla minister energetyki Dainius Kreivys.
- Jest to wynik wielu lat
konsekwentnej polityki energetycznej
i podjętych w odpowiednim czasie decyzji infrastrukturalnych - dodał.
Jak przekazano całe zapotrzebowanie na gaz, jest zaopatrywane przez
terminal skroplonego gazu ziemnego w Kłajpedzie
.
Co miesiąc do terminalu będą docierały trzy duże ładunki LNG. Ma to zaspokoić zapotrzebowanie klientów na gaz:
- W razie potrzeby gaz może być również dostarczany na Litwę przez interkonektor gazowy z Łotwą, a od 1 maja również przez interkonektor gazowy z Polską - poinformowało ministerstwo energetyki.
Należy dodać, że gaz z Rosji jest nadal przesyłany tranzytem przez Litwę na potrzeby obwodu kaliningradzkiego.
Warto przypomnieć, że
Mateusz Morawiecki
kilka dni temu ogłosił
"najbardziej radykalny plan odejścia od rosyjskich surowców w Europie"
. Według zapowiedzi premiera, Polska miałaby odejść od gazu, ropy i węgla z Rosji
do końca tego roku
.