Logo
  • DONALD
  • EMILEWICZ PRZEPRASZA ZA HIPOKRYZJĘ I KŁAMSTWA: MATKA WE MNIE WYGRAŁA Z POSŁANKĄ

Emilewicz przeprasza za hipokryzję i kłamstwa: matka we mnie wygrała z posłanką

26.01.2021, 12:55
TVN 24 w połowie stycznia informowało, że
synowie byłej wicepremier Jadwigi Emilewicz
pomimo obostrzeń jeździli na nartach na stoku przeznaczonym dla zawodników
szkółki narciarskiej w Zakopanem
. Według ustaleń stacji sama polityk miała być dopisana ręcznie do listy zawodników.
Wicepremier początkowo tłumaczyła, że
jej dzieci mają licencję
, od lat startują m.in. w Młodzieżowym Pucharze Polski. Emilewicz tłumaczyła, że ona sama nie odwiedziła stoku:
Okazało się jednak, że synowie Emilewicz odpowiedniej licencji nie posiadali.
Te, które im przyznano, datowane są na 7 stycznia, czyli tego samego dnia, kiedy zostały złożone
. Informacje te potwierdził przewodniczący komisji licencyjnej PZN Jakub Michalczuk.
"Po wglądzie do pełnej dokumentacji mogę potwierdzić, że 7 stycznia mieliśmy u siebie wniosek i on został tego samego dnia wprowadzony do systemu. 6 stycznia było wolne. Biuro nie pracowało, a kurierzy nie jeździli" - powiedział.
Zgrupowanie w Suchem, w którym uczestniczyły dzieci minister, odbywało się w dniach 2-6 stycznia.
Początkowo
Ryszard Terlecki informował w mediach, że być może Jadwiga Emilewicz zostanie zawieszona wprawach członka
klubu PiS. Ostatecznie wątpliwości w tej sprawie rozwiał Marek Suski, który w rozmowie z Rzeczpospolitą przekazał, że "Pani Jadwiga okazała skruchę" i nie zostanie ukarana:
Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Piotrem Witwickim przyznała, że
popełniła błąd i przyjmuje krytykę
:
-
Popełniłam błąd i bardzo za to przepraszam
. Politykom wolno mniej, zwłaszcza w tak trudnej sytuacji jak pandemia. Nie powinnam była jechać. Z pokorą przyjmuję krytykę internautów, mediów, klubowych kolegów i opozycji. To, co się wydarzyło, nie powinno mieć miejsca - powiedziała Emilewicz.
-
Dzisiaj bym z nimi nie wyjechała.
Zdaję sobie sprawę z tego, że reakcja ludzi, którzy byli zamknięci w domach, była w pełni uzasadniona. To, że mój wyjazd z dziećmi, ich trening, był zgodny z przepisami prawa, a ja sama - co chyba umknęło uwadze mediów - nie jeździłam na nartach, nie zmienia faktu, że to wszystko było - najdelikatniej mówiąc - niestosowne - dodała.
Przyznała, że wygrała w niej mama, a nie posłanka:
- Niestety,
mama wygrała we mnie z posłanką
. I choć wiem, że to nie jest żadne usprawiedliwienie, ale pomyślałam, że skoro przez te ostatnie pięć lat spędzałam tak bardzo mało czasu z dziećmi, a wszystko jest zgodne z przepisami, to mogę jechać. Niestety, nie zadałam sobie pytania, czy to wypada.
Powinniśmy byli zostać w domu, bo taki jest koszt obowiązków, których się podjęłam
- powiedziała.
- Dlatego przepraszam. Zwłaszcza tych, którzy mi zaufali. Jedyne, co mogę powiedzieć, że moi synowie naprawdę trenują narciarstwo, każdy od szóstego roku życia jeździ w klubie, co roku uczestniczą w zawodach - środkowy dwa lata temu zdobył w swojej kategorii wiekowej pierwsze miejsce w Narciarskim Pucharze Mazowsza.
Ja na nartach nie jeździłam
- dodała była wicepremier.
W kontekście braku posiadania licencji PZN
przez jej synów Emilewicz stwierdziła, że w tej sprawie
jest "wiele nieporozumień"
:
-  
Mówiąc w skrócie: chłopcy nie musieli ich mieć
. Przepisy epidemiologiczne z grudnia 2020 mówią, że posiadanie licencji nie jest warunkiem udziału w zgrupowaniu. Według szefa Warszawskiego Okręgowego Związku Narciarskiego, pana mecenasa Ludwika Żukowskiego, który przygotowywał interpretację rozporządzenia, jeśli klub posiada licencję PZN, to uczestnik nie musi jej mieć. Wystarczy, że jest członkiem klubu. A moi synowie są członkami klubu od lat. Właśnie dlatego nikt nie wymagał od nich licencji. Podkreślam: nie powinno nas tam być, bo posłom i ich rodzinom wolno mniej, ale problem nie dotyczy prawa tylko dobrego obyczaju. Nie zmienia to mojej oceny. Trzeba było zostać w domu - wyjaśniała Emilewicz.
Była wicepremier przyznała, że o sprawie rozmawiała premierem Morawieckim:
-
Stwierdził, że zachowałam się nierozsądnie i że popełniłam błąd
. Zaznaczył, że odbiór społeczny tej sytuacji jest jednoznaczny - stwierdziła.
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA

Popularne dzisiaj

Wyniki exit poll z Niemiec: chadecja zdobyła 29%, a skrajnie prawicowa AfD 19,5%

Wyniki exit poll z Niemiec: chadecja zdobyła 29%, a skrajnie prawicowa AfD 19,5%
23
Wyniki exit poll odzwierciedlają wyniki ostatnich sondaży przedwyborczych. Zobacz więcej »

Polscy streamerzy urządzili sobie własną galę Oscarów, była bójka i nagroda za krytykowanie Ukraińców

Polscy streamerzy urządzili sobie własną galę Oscarów, była bójka i nagroda za krytykowanie Ukraińców
23
"Przepraszam bardzo, ale wydaje mi się, że nie powinniśmy być obojętni na takie przejawy ksenofobii, jak były w poprzedniej kategorii". Zobacz więcej »

Eurostat: polskie społeczeństwo znowu średnio się "postarzało", statystyczny Polak ma 43 lata

Eurostat: polskie społeczeństwo znowu średnio się "postarzało", statystyczny Polak ma 43 lata
40
Oznacza to, że jedna połowa osób obecnie zamieszkujących nasz kraj jest starsza niż 43 lata, natomiast druga połowa jest młodsza. Zobacz więcej »

Konfederacja chce wystąpienia Polski ze Światowej Organizacji Zdrowia

Konfederacja chce wystąpienia Polski ze Światowej Organizacji Zdrowia
38
Politycy Konfederacji w uzasadnieniu do projektu wskazują, że WHO nie sprostała oczekiwaniom w trakcie pandemii COVID-19. Zobacz więcej »
Więcej popularnych