Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej
Elżbieta Rafalska
zwróciła się do
Państwowej Inspekcji Pracy
z prośbą o skontrolowanie centrów logistycznych firmy Amazon.
Sprawa jest pokłosiem pojawiających się w mediach informacji na temat trudnej sytuacji pracowników zatrudnianych w centrach logistycznych giganta e-commerce. Chodzi m.in. o możliwość "nieprzestrzegania przepisów prawa pracy oraz przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy".
Rafalska w liście do PiP napisała:
W związku z informacjami medialnymi dotyczącymi sytuacji pracowników zatrudnianych w centrach logistycznych Amazon znajdujących się w Polsce, w których wskazuje się na
występowanie zjawiska nieprzestrzegania przepisów prawa pracy
oraz przepisów i
zasad bezpieczeństwa i higieny pracy
, w następstwie czego może wystąpić zjawisko narażania zdrowia tych pracowników, zwracam się z prośbą o podjęcie działań kontrolnych w centrach logistycznych firmy Amazon działających w Polsce.
Przedstawiciele Amazona byli zaskoczeni działaniami Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej:
Teraz
Państwowa Inspekcja Pracy
przedstawiła minister Rafalskiej wyniki
52 kontroli, które zostały przeprowadzone w ostatnich czterech latach
. 32 z nich zostały przeprowadzone w
Bielanach Wrocławskich, 18 w Sadach koło Poznania, 2 w Sosnowcu i 1 w Kołbaskowie.
W związku z nimi PiP wydała
117 decyzji nakazujących usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości
. Wydano także 13 poleceń i 20 wnioski w wystąpieniach.
Wśród nieprawidłowości, między innymi wymienia się: sposób przeprowadzania wstępnych i okresowych szkoleń BHP oraz ich dokumentowania, zasady magazynowania, wysokości terminowość wypłat wynagrodzeń czy sposób prowadzenia ewidencji czasu pracy.
Podczas kontroli nałożono także
12 mandatów
. Ich suma wyniosła...
18 tysięcy złotych
.
Rzeczniczka Amazona - Marta Rzetelska
tak odnosi się do sprawy:
Od początku działalności jesteśmy w stałym kontakcie z odpowiednimi władzami, w tym także Inspektoratem Pracy i zapewniamy im pełen wgląd w nasze warunki pracy i standardy bezpieczeństwa. Naszym priorytetem jest pełna zgodność z prawem pracy i jeśli coś wymaga poprawy, poprawiamy to. Gdybyśmy nie byli dobrym pracodawcą, nie zdołalibyśmy zatrudnić na tak konkurencyjnym rynku pracy 14 tys. pracowników.