
Fot.: Telewizja Republika - YouTube / Fot.: @RepublikaTV - X / Fot.: PressRedakcja - X
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nałożył
40 tysięcy złotych kary
na Telewizję Republika w związku z obraźliwymi słowami, które padły na wizji ze strony osoby dzwoniącej do jednego z programów. O tym, że kara została nałożona, wspomniał we wtorek przewodniczący KRRiT Maciej Świrski na antenie stacji.
- Republika, jak każde inne medium, jest pod nadzorem Krajowej Rady. Jeżeli Republika coś zbroi, to przewodniczący ma prawo, jeśli to uzasadnione, ją ukarać. Ostatnio dostaliście 40 tys. zł kary za to, że
ktoś brzydkiego słowa użył na antenie
- powiedział Świrski.
Rzeczniczka prasowa KRRiT Teresa Brykczyńska doprecyzowała natomiast, że kara została nałożona w związku z przebiegiem odcinka audycji
Mówi się
, wyemitowanego 7 marca 2024 roku. Wówczas dziennikarz prowadzący program
Jacek Sobala
w sposób niewystarczający zareagował na
obraźliwą wypowiedź
osoby dzwoniącej do studia:
- W związku ze stwierdzeniem naruszenia art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji Przewodniczący KRRiT wydał decyzję dnia 14 lutego 2025 r. w sprawie ukarania nadawcy karą pieniężną w wysokości 40 tys. zł - przekazała Brykczyńska.
Do programu prowadzonego przez Sobalę zadzwoniła pani
Małgorzata z Pszczyny
. Kobieta postanowiła wówczas wyrazić swoje zdanie na temat trwającej w mediach dyskusji dotyczącej wprowadzenia
edukacji s*ksualnej
do polskich szkół.
- Słuchałam trochę tej Środy. Ludzie, dajcie spokój. Rozmawiałam z synem. Mam wnuka 12 lat i prawnuka 9 lat. Rozmawiałam z synem i powiedziałam, że będzie wychowany, że szkół obojętnie jakich, szczególnie podstawowych, wyjdą
d*bile komórkowo-tęczowe
. Taka Środa, stara r*ra - stwierdziła starsza kobieta.
Kobiecie chodziło prawdopodobnie o prof.
Magdalenę Środę
- działaczkę, która kilkukrotnie wypowiadała się na temat wprowadzenia edukacji s*ksualnej do polskich szkół. Kobieta argumentowała w wywiadach, że w jej opinii przedmiot powinien m.in. uczyć dzieci o tym, w jaki sposób chronić się przed p*dofilami.
W trakcie programu pani Małgorzata z Pszczyny nazwała Środę
"komuszą starą r*rą"
. Obecnie rządzących polityków kobieta nazwała z kolei
"pospólstwem bolszewicko-szwabskim"
, natomiast Marszałka Sejmu Szymona Hołownię
"fagasem z TVN-u"
. Mimo że prowadzący program upomniał swoją rozmówczynię, że nie można używać takich słów, kobieta kontynuowała swój wywód.
- Też jestem stara r*ra - odpowiedziała kobieta bezpośrednio po upomnieniu ze strony Sobali. -
Pogońcie ryżego, gdzie korzenie jego
na Berlin - kontynuowała.
Po 10 minutach rozmowy Sobala przerwał kobiecie oraz wyraził swoją opinię na temat wypowiedzi rozmówczyni. Mężczyzna zażartował, że o rurach można mówić na przykład w kontekście Wodociągów Kieleckich, a nie wypowiadając się o innych ludziach.
- Bardzo uprzejmie dziękuję. Wszystko jest w porządku, mniej więcej. Z tą "rurą" to nie, ja się nie zgadzam - zakończył rozmowę Sobala.
Mimo drastyczności słów pani Małgorzaty z Pszczyny, prezes Telewizji Republika
Tomasz Sakiewicz
zapowiedział, że
odwoła się od decyzji
przewodniczącego KRRiT. Mężczyzna wspomniał również o swoim stosunku do pozostałych kar nakładanych przez instytucję.
- Oczywiście, że
będziemy się odwoływać
. Poprosiłem naszych prawników o analizę decyzji. My otrzymujemy sporo pism z KRRiT i na nie odpowiadamy - stwierdził Sakiewicz.