fot. East News / Reuters
W piątek Reuters poinformował, że
Warner Bros. Discovery rozpoczął proces sprzedaży TVN.
Agencja powołała się na swoje źródła świadczące o tym, że koncern nawiązał już kontakty z potencjalnymi nabywcami aktywów. Wieczorem do sprawy odniosła się prezeska firmy w Polsce, która w mailu do pracowników uspokajała ich i przekonywała, że niezależnie od zmian, stacja wyjdzie z nich silniejsza.
O ewentualnej sprzedaży TVN spekulowano od kilku miesięcy. Już w sierpniu Financial Times pisał, że spółka rozważa sprzedaż mniejszych aktywów, aby ratować swoją sytuację finansową. Na początku grudnia
Newsweek
i
Gazeta Wyborcza
informowały natomiast, że sprzedaż jest już przesądzona. Onet pisał z kolei, że najbardziej prawdopodobne są dwie opcje: zakup firmy przez czeską miliarderkę lub przez powiązaną z Viktorem Orbanem węgierską telewizję.
Po tych doniesieniach Donald Tusk poinformował o wpisaniu TVN i Polsatu do wykazu firm strategicznych, aby zapobiec ich wrogiemu przejęciu.
Teraz informacje o rozpoczęciu procesu sprzedaży TVN potwierdza Reuters, powołując się na cztery niezależne źródła. Jak podaje agencja, koncern nawiązał współpracę z doradcami JPMorgan, którzy kontaktowali się już z potencjalnymi nabywcami aktywów. Na początku przyszłego roku mają zostać rozesłane materiały sprzedażowe.
Według źródeł Reutersa TVN ma zostać wyceniony na
ponad 1 mld euro.
- Podczas oceny sprzedaży TVN
priorytetowo potraktujemy jego niezależny status informacyjny
- skomentował w rozmowie z agencją rzecznik Warner Bros. Discovery.
Wieczorem do sprawy odniosła się prezeska Warner Bros. w Polsce. W wysłanym do pracowników mailu, którego treść opublikowało TVN24, uspokaja ich co do sytuacji w firmie.
"Dziś wieczorem media opublikowały informację o procesie ewentualnej sprzedaży TVN. Tak jak rozmawialiśmy podczas Town Hall, WBD rozważa różne opcje i jedną z nich jest potencjalna sprzedaż różnych aktywów. Czy do takiej sprzedaży dojdzie,
jeszcze nie wiadomo.
Co wiadomo, to że do potencjalnych inwestorów zostanie rozesłana informacja dotycząca naszego biznesu. O dalszych krokach i szczegółach tego procesu postaram się, żebyście wszyscy byli informowani w możliwie najszybszy i najpełniejszy sposób" - pisze Kasia Kieli.
"Bardzo mocno chciałabym podkreślić jedną rzecz.
TVN ma ponad 20-letnią historię. Właściciele zmieniali się parę razy. Z każdej zmiany wychodziliśmy mocniejsi.
Razem przeszliśmy przez ostatnie, bardzo trudne lata i niezależnie od tego, czy do zmiany właściciela dojdzie czy nie, chciałabym żebyście mieli wszyscy pewność, że zarówno ja, jak i cały polski management jesteśmy razem z Wami. I tym razem przejdziemy przez to jeszcze mocniejsi. TVN jest i będzie bezpieczny. I oprócz tego, że jest to fantastyczna firma, z fantastycznymi pracownikami, to wartości, którym wszyscy hołdujemy, na czele z niezależnością dziennikarską, są naszym trwałym fundamentem. I to się nigdy nie zmieni".