
fot. Instagram @maciejmusial_official
26 stycznia miał miejsce
33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
. Tym razem zgromadzone podczas niego środki mają wesprzeć onkologię i hematologię dziecięcą. W dniu finału przed północą na koncie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy znalazło się
178 mln 531 tys. 625 zł
. Ostateczna suma zebranych środków zostanie podana pod koniec marca.
Jedną z popularniejszych licytacji była ta założona przez
aktora Macieja Musiała
. Zaoferował on, że
wysprząta komuś mieszkanie w rytm utworu
Explosion
. Niedługo później do akcji dołączył DJ-ski duet Kalwi i Remi, który zapowiedział, że zagrają podczas sprzątania na żywo.
Aukcja zakończyła się zebraniem
137 tysięcy złotych
. Teraz aktor wyjawił, że sprzątnie wylicytował anonimowy obywatel Krakowa, za pomocą swojej
fundacji Zróbmy Sobie Kraków
. Co ciekawe, sprzątanie przekazał
na rzecz oddziału onkologii dziecięcej szpitala w Krakowie
:
- Zrobił to za pomocą swojej fundacji, a sprzątanie przekazał na rzecz oddziału onkologii dziecięcej szpitala w Krakowie, przed którym właśnie się znajdujemy. Dobro zatoczyło koło. To, co chłopaki, let's go - mówił Musiał sprzed budynku szpitala.
Później wraz z muzykami dodał, że sprzątanie będzie miało zapewne charakter symboliczny, a będzie chodziło przede wszystkim o spędzenie czasu z podopiecznymi szpitala:
- Kochani, za nami znajduje się oddział. Ze zrozumiałych względów nie możemy tutaj nagrywać ani robić live'a. Musimy uszanować prywatność dzieci i ich rodziców. Pewnie samo sprzątanie będzie miało charakter symboliczny. Chodzi o spędzenie czasu z podopiecznymi. Bardzo wam dziękujemy, bo to dzięki wam też ta licytacja trafiła tutaj. Let's go. Do zobaczenia! - podsumował akcję.