Jarosław Gowin
udzielił wywiadu dla
Rzeczpospolitej
, w którym został zapytany m.in. o
Polski Ład
. Polityk stwierdził, że w rządzie i w koalicji jest
adwokatem klasy średniej
:
- Nie tylko przedsiębiorców - zwłaszcza tych mniejszych i średnich, ale także naukowców, nauczycieli, urzędników, samorządowców i przedstawicieli wolnych zawodów. Zgadzając się na kierunkowe rozwiązania - ogłoszone podczas prezentacji Polskiego Ładu - już w jej trakcie mówiłem, że będą uzupełnione o coś, co nazwałem ulgą dla klasy średniej - przyznał.
- Przygotowaliśmy bardzo dobrze oceniany pakiet ustaw, które pozwolą na zwiększenie liczby oddawanych mieszkań. Przekonaliśmy naszych koalicjantów do wprowadzenia stałej subwencji inwestycyjnej dla samorządów, rozdzielanej według obiektywnych kryteriów. Zaproponowaliśmy nowe instrumenty wsparcia dla przemysłu czy eksportu, a także głęboką reformę rynku pracy – dodał.
Gowin został zapytany także o
współpracę w ramach koalicji
:
- Na początku kadencji razem z ministrem Ziobrą proponowaliśmy, aby je podjąć (twarde ustalenia dotyczące wspólnego startu w wyborach w 2023 roku), ale wtedy nie było specjalnego zainteresowania po stronie PiS-u. Teraz pan premier Kaczyński rzeczywiście proponuje, abyśmy zawarli umowę, która przewiduje wspólny start również w wyborach w 2023 r. Sądzę, że za kilka miesięcy zasiądziemy do rozmowy - dodał.
Polityk odniósł się także do ewentualnej
współpracy z Lewicą
:
- Gdyby nasi partnerzy koalicyjni zamierzali rządzić z Lewicą,
to byłby to koniec projektu Zjednoczonej Prawicy
- stwierdził.