W niedzielę
w gruzińskiej telewizji Rustavi 2
, w programie
Post Scriptum
doszło do niecodziennej sytuacji.
Dziennikarz Giorgi Gabunia podczas programu na żywo obraził prezydenta Rosji Władimira Putina
, używając bardzo
niecenzuralnych słów
. Tyrada trwała prawie półtorej minuty. Potem władze telewizji zdecydowały się zdjąć program z anteny.
Gabunia powiedział między innymi:
Putin, jesteś psim gównem, Idź w c*uj
czy
jesteś okupantem
. Dodatkowo dziennikarz obrażał nieżyjącą matkę Władimira Putina. Powiedział:
je*ać matkę Władimira Putina
,
a później dodał, że
oj, ale ona nie żyje.
Gruzińskie władze
uznały słowa dziennikarza za
prowokację i "działanie przeciwko bezpieczeństwu i pokojowi w Gruzji".
Dyrektor generalny Rustavi 2 Nika Gwaramia wydał w nocy z niedzieli na poniedziałek oświadczenie, w którym poinformował, że stacja musi zawiesić nadawanie z uwagi na kwestie bezpieczeństwa.
Przed siedzibą Rustavi 2
, tuż po niedzielnym incydencie zebrały się
tłumy protestujących, którzy domagali się rezygnacji z posady Gabuni i Gwaramia
a także tego, by policja wszczęła śledztwo w sprawie przekleństw Gabuni. Protestujący próbowali dostać się do budynku stacji telewizyjnej, w stronę okien rzucano różnymi przedmiotami.
BBC podaje, że głos w sprawie zabrało
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji,
które stwierdziło, że
zachowanie Gabuni "było haniebne i jest przejawem rusofobii":
Ostatecznie telewizja
Rustavi 2
wydała oświadczenie, w którym
przeprosiła swoich widzów za zachowanie prowadzącego.
Warto dodać, że od wczoraj obowiązuje zakaz bezpośrednich lotów między Rosją i Gruzją, wprowadzony przez prezydenta Władimira Putina. Wszystko w związku z zamieszkami po wystąpieniu rosyjskiego deputowanego Siergieja Gawriłowa w gruzińskim parlamencie.