Dziś mija 5 lat od drugiej tury wyborów prezydenckich, w których wygrał
Andrzej Duda
. Prezydent uczcił tę rocznicę wywiadem w Programie 1 Polskiego Radia. Wczoraj natomiast
wybrał się na targ
w oddalonym o 70 km od Warszaw Garwolinie, gdzie rozmawiał o "zwykłych, ale ważnych" sprawach Polaków.
Tymczasem inny kandydat na prezydenta,
Paweł Tanajno
, zorganizował wczoraj kolejny strajk przedsiębiorców w Warszawie.
Noc spędził w areszcie, zatrzymany za naruszenie nietykalności policjanta
.
Zatrzymanie Tanajno wzbudziło kontrowersje, w mediach społecznościowych pojawiają się
kolejne nagrania z demonstrancji
. Choć nie ma pewności, w związku z którą sytuacją Tanajno został zatrzymany, internauci kłócą się, czy rzeczywiście kandydat na prezydenta zaatakował policjanta.
Najwięcej emocji budzi to nagranie:
Jak tłumaczy nadkom.
Sylwester Marczak
, rzecznik stołecznej Policji, zatrzymanie Tanajno nie było prewencyjne a "procesowe, związane z możliwością popełnienia przestępstwa".
"Tanajno miał zastosować agresję wobec policjantów w momencie, kiedy działali oni w kordonie. Funkcjonariusze zbierają materiały i przesłuchują świadków zajścia" - podaje policja.