Pod koniec stycznia w sieci pojawił się podcast Żurnalisty, w którym udział wzięła jedna z najpopularniejszych influencerek w Polsce -
Fagata
. Na Instagramie śledzi ją ponad 1,5 miliona, z kolei na TikToku może pochwalić się prawie 3-milionową publicznością.
Celebrytka w ostatnim czasie założyła konto w serwisie
OnlyFans
, na którym publikuje roznegliżowane zdjęcia. Żurnalista zapytał celebrytkę o to, ile zarabia na publikowaniu takich zdjęć w serwisie. Influencerka pochwaliła się, że w ciągu miesiąca działalności na OnlyFans zarobiła ponad
220 tysięcy złotych
:
Co ciekawe, teraz Fagata odradza swoim fankom zakładanie konto na OnlyFans i zarabianie w ten sposób. Na Instagramie napisała, że nie jest to praca dla każdego. Dodała, że jak nie ma się wielu obserwatorów, to nie można zarobić tam wielu pieniędzy:
"
OnlyFans to nie jest praca dla każdego
. Nie chciałabym, żeby młode dziewczyny brały ze mnie przykład i też go zakładały. Ja zarabiam, bo mam bardzo dużo obserwatorów i jestem już znana, a na miejscu zwykłej laski nie robiłabym tego, bo a)
nie będziesz mieć z tego tyle kasy
, b)
zryjesz sobie beret
, c) możesz zniszczyć sobie życie i już nigdy nie dostać porządnej pracy" - wyznała.
"Ja mam mega silną psyche i akurat nadaję się do robienia tego, co robię. A ja mówię tu o laskach, które mają po 3 tysiące follow i nie dość, że by zarabiały bardzo mało, to jeszcze by im to zniszczyło psychikę" - dodała.