fot. Policía Nacional
Hiszpańska policja uratowała mężczyznę, który 21 stycznia został
porwany przez nieznanych sprawców
na promenadzie miasta Sabinillas. Policja w
Maladze
otrzymała zgłoszenie o porwaniu 23 stycznia. Mężczyzna został zabrany przez grupę innych mężczyzn podróżujących dwoma samochodami i
wrzucony do bagażnika
. Mieli oni szukać informacji na temat miejsca pobytu innej osoby, która prawdopodobnie oszukała ich w transakcji narkotykowej.
Porwanemu udało się skontaktować z przyjaciółmi i swoją dziewczyną. Wysłał im
zdjęcie kierownicy auta
, którym podróżował. Widoczne było na nim logo marki pojazdu. Oprócz tego miał także przekazać
współrzędne
, które doprowadziły policję do jednej z ulic Torre del Mar, a także nagranie, na którym
widać porywaczy grożących mu bronią
.
"Oficerowie udali się natychmiast na miejsce, gdzie znaleźli zaparkowany samochód, który pasował do informacji przekazanych przez porwanego" - napisano w oświadczeniu.
Następnie funkcjonariusze mieli odkryć inny pojazd w tym samym obszarze, który pasował do jednego z samochodów, który był wykorzystany w trakcie porwania. Przez kilka godzin prowadzono obserwację. Ostatecznie w czasie dalszych działań policjantom udało się przechwycić pojazd, w którym znajdował się porwany mężczyzna.
Aresztowano cztery osoby
. Usłyszały one zarzuty porwania, przynależności do organizacji przestępczej i nielegalnego posiadania broni palnej. Cała akcja zajęła funkcjonariuszom 16 godzin.