Instalacja kopuły w bloku nr 5 elektrowni jądrowej w Fuqing w Chinach, 25.05.2017, fot. East News
W listopadzie
Chiny
ogłosiły, że w ciągu najbliższych
15 lat
planują budowę
150 nowych elektrowni jądrowych
. Jak wskazują analitycy z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, to
więcej niż reszta świata zbudowała w ciągu ostatnich 35 lat
. Koszt nowych ambicji nuklearnych Chin wycenia się na
440 miliardów dolarów.
Jak podkreślają eksperci, nowy projekt Chin to jeden z elementów planu
zmniejszania emisji dwutlenku węgla
, kluczowy dla podjęcia decyzji był również obecny kryzys energetyczny i rosnące ceny ropy. Chiny mają obecnie 2990 elektrowni węglowych i aby zrealizować swoje cele klimatyczne potrzebują szybkiego uruchomienia nowych elektrowni jądrowych.
Analitycy Tygodnika Gospodarczego PIE wyliczają, że uruchomienie 150 nowych elektrowni jądrowych może zaoszczędzić emisję gazów cieplarnianych o
1,5 mld ton rocznie
. To tyle, ile łącznie emitują Niemcy, Wielka Brytania, Francja i Hiszpania.
Jeśli plan się powiedzie, Chiny
wyprzedzą Stany Zjednoczone
i staną się największym na świecie producentem energii jądrowej. Jak podają analitycy PIE według danych Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej IRENA w 2020 roku energię w elektrowniach jądrowych produkowano w 32 krajach. Najwięcej - 97 GW zainstalowanych jest w USA, 61 GW we Francji i 50 GW w Chinach. Jeszcze 20 lat temu w Chinach zainstalowane było nieco ponad 2 GW.