fot. East News
W środę Sąd Okręgowy w Częstochowie potwierdził, że
wizerunek Maryi w tęczowej aureoli nie obraża uczuć religijnych
. Jednocześnie podtrzymał decyzję Sądu Rejonowego o umorzeniu postępowania w sprawie dwóch aktywistek, który obraz tęczowej Maryi przyniosły na Marsz Równości. To finał ich sprawy, wyrok jest już prawomocny.
Kamila i Magda w sierpniu 2021 roku przyniosły na III Marsz Równości w Częstochowie obraz Maryi w tęczowej aureoli. Nie spodobało się to m.in.
Robertowi Bąkiewiczowi
, który jako jeden z wielu złożył w tej sprawie doniesienie na policję, twierdząc, że obraz narusza uczucia religijne. Po opinii biegłego, który uznał, że doszło do znieważenia przedmiotu kultu religijnego, prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia.
Początkowo w sprawie aktywistek zapadł wyrok nakazowy: jedna z nich dostała karę prac społecznych, druga grzywnę. Obie odwołały się od wyroku i w styczniu 2024 roku stanęły przed Sądem Rejonowym. Ten uznał, że nie doszło do popełnienia przestępstwa i umorzył sprawę.
Prokuratura złożyła jednak zażalenie, którego - jak informuje Fundacja Wolność od Religii - w środę nie uwzględnił Sąd Okręgowy.
"W dniu 27 marca 2024 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie nie uwzględnił zażalenia Prokuratora Rejonowego, utrzymał w mocy postanowienie Sądu Rejonowego o
umorzeniu postępowania karnego
, prowadzonego w sprawie rzekomej obrazy uczuć religijnych podczas III Marszu Równości w Częstochowie. Sprawa jest zatem
prawomocnie zakończona
" - czytamy w komunikacie Fundacji.
- W mojej ocenie decyzja sądu jest potwierdzeniem dotychczasowej linii orzeczniczej w innych, podobnych sprawach. Sądy w sposób jednoznaczny wskazywały, iż tęcza - jako symbol osób LGBT+ - nie niesie w sobie jakichkolwiek negatywnych treści, jest natomiast symbolem miłości, tolerancji i pluralizmu. Sąd w Częstochowie tylko to potwierdził - mówi w rozmowie z TOK FM Marcin Pawelec-Jakowiecki.
To kolejna sprawa dotycząca tęczowej Maryi, która toczyła się w Polsce. W czwartek Sąd Najwyższy oddalił skargi kasacyjne w sprawie aktywistek, które w Płocku rozwieszały naklejki z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej z tęczową aureolą. Sądy dwóch instacji uniewinniły kobiety, jednak kasację w sprawie złożyła m.in. Kaja Godek.