
fot. East News
Jak wynika z najnowszego sondażu UCE Research, większość Polaków sprzeciwia się płaceniu
wyższych podatków
, które zwiększyłyby finansowanie polskiej armii. Gotowych na taki krok jest niecałe 30% badanych.
Po serii kolejnych decyzji
Donalda Trumpa
, które doprowadziły m.in. do wstrzymania pomocy wojskowej dla Ukrainy, Europa zaczęła mobilizować się w zakresie finansowania zbrojeń.
Unia Europejska
chce zwiększyć wydatki na obronność o
800 mld euro
, znaczące plany w tym zakresie zapowiedziały też m.in.
Niemcy
. Andrzej Duda zaproponował natomiast wpisanie do konstytucji obowiązku wydawania na obronność min. 4% PKB. Polska już dziś jest państwem, które wydaje na obronność największy odsetek PKB w NATO, według szacunków w 2024 roku było to 4,12% czyli ponad 2 razy więcej niż wynikające z ustaleń Sojuszu obowiązkowe 2%.
W związku z płynącymi z wielu stron zapowiedziami dotyczącymi zbrojeń, ekonomiści zaczęli mówić o specjalnym
"podatku wojennym"
. Prognozują, że czeka nas
podwyżka podatków, które zwiększyłyby finansowanie polskiej armii
.
Okazuje się jednak, że Polacy
nie są gotowi na takie rozwiązanie
. Jak wynika z sondażu UCE Research dla Onetu, większość opowiada się przeciwko podwyżce podatków na armię.
Badanym zadano pytanie "Czy jest Pan/Pani gotów/gotowa płacić wyższe podatki, żeby zwiększyć finansowanie polskiej armii?". Ponad
50% opowiedziało się przeciwko
: 25,4% wybrało odpowiedź „zdecydowanie nie”, a 27% „raczej nie”.
Pomysł popiera z kolei
niecałe 30% badanych
, z czego 9,9% zdecydowanie opowiada się za podwyżką podatków, a 19,6% „raczej”. 18,1% respondentów nie ma zdania na ten temat.
Jak analizuje Onet, "najczęściej przeciwni wyższym podatkom na finansowanie armii są sympatycy partii opozycyjnych: Konfederacji (57,5% z nich) oraz Prawa i Sprawiedliwości (55,4% z nich)".