W poniedziałek w Katowicach rozpocznie się
szczyt klimatyczny ONZ
, na który ma przylecieć aż 30 tysięcy osób z 195 państw. W zeszłym tygodniu polski rząd promował go propagandowym filmikiem, według którego
Polska jest liderem walki z emisją gazów cieplarnianych
.
Wczoraj rząd zaprezentował partnerów szczytu.
"Wśród nich są najwięksi truciciele Europy"
- pisze dzisiejsza
Wyborcza
.
Wśród wybranych partnerów są
Jastrzębska Grupa Węglowa, Tauron, Polska Grupa Energetyczna i PGNiG
, czyli
główni emitenci dwutlenku węgla, metanu, tlenków siarki, azotu i rakotwórczego benzenu
.
Elektrownia Jaworzno
(Tauron) wypuszcza do atmosfery 6 mln CO2 rocznie, ale to i tak niewiele w porównaniu do
elektrowni Bełchatów
(PGE) , która emituje rocznie 40 mln CO2 i 3 tony rtęci.
Według opublikowanego dwa lata temu raportu
Europe’s Dark Cloud
, Bełchatów rocznie przyczynia się do blisko
1,2 tys. przedwczesnych zgonów
.
Aleksander Brzózka
, rzecznik Ministerstwa Środowiska, przekonuje, że "polskie spółki węglowe są jednymi z wielu partnerów szczytu, a ponadto
przechodzą transformację, by być bardziej przyjazne środowisku
".
Tymczasem
Daniel Ozon
, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej powiedział Wyborczej:
- Chcemy na międzynarodowym forum
umocnić nasz wizerunek jako największego producenta węgla koksowego i koksu
, czyli niezbędnych składników do produkcji stali i rozwoju nowoczesnego, w tym niskoemisyjnego, przemysłu oraz innowacyjnych technologii przyszłości.
Tymczasem
Komisja Europejska coraz bardziej ogranicza emisję gazów ze spalania węgla
. To jeden z wyznaczników nowego projektu, który zakłada, że do
2050 Europa stania się gospodarką neutralną dla klimatu
.
Projekt przedstawił wczoraj
Miguel Arias Canete
, komisarz do spraw polityki klimatycznej i energetycznej.
Nie wiadomo jeszcze,
jakie stanowisko wobec propozycji KE przyjmie Polska
.