Logo
  • DONALD
  • POSEŁ PIS OSTRZEGA, ŻE ZMIANA DEFINICJI GWAŁTU W PRAWIE TO "PREZENT DLA MŚCIWYCH KOBIET"

Poseł PiS ostrzega, że zmiana definicji gwałtu w prawie to "prezent dla mściwych kobiet"

26.06.2024, 16:34
fot. screen, Sejm / X
Dziś rozpoczęło się kolejne posiedzenie
Sejmu
, podczas którego posłowie zajmują się m.in. nowelizacją kodeksu karnego. Chodzi o
zmianę definicji gwałtu
, której celem jest przede wszystkim zwiększenie ochrony kobiet. Zwiększyć miałyby się również kary za to przestępstwo.Projekt zmian budzi jednak wiele kontrowersji. Zdaniem posła PiS Grzegorza Lorka to "prezent dla mściwych kobiet". 
O zmianę definicji gwałtu Lewica walczyła już w poprzedniej kadencji, wtedy wówczas projekt trafił do sejmowej „zamrażarki”. Obecnie procedowany jest wspólny projekt Lewicy, KO, PSL i Polski 2050, który zmienia definicję zgwałcenia. Obecnie według kodeksu karnego jest za gwałt uznaje się "doprowadzenie do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem". Grozi za to kara od 2 do 12 lat więzienia. W proponowanym projekcie dodano zapis o braku zgody.
"Kto doprowadza inną osobę do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną, podstępem
lub w inny sposób mimo braku jej zgody
, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 15" - brzmi projektowany zapis. 
Kierunek reformy, zgodny m.in. z Konwencją Rady Europy o zapobieganiu zwalczaniu przemocy wobec kobiet, chwaliły m.in. organizacje kobiece. Zwracano bowiem uwagę, że
w nawet 90% tego typu spraw osoba pokrzywdzona nie ma na sobie żadnych śladów przemocy.
Nowe przepisy miałyby zwiększyć ochronę kobiet, o czym przekonywały dziś w Sejmie m.in. posłanki Lewicy i KO.
Szerokim echem odbiło się natomiast przemówienie posła PiS,
Grzegorza Lorka
. Najpierw przypominał on, że rząd Zjednoczonej Prawicy „znacząco poprawił ochronę ofiar przestępstw seksualnych" - chodziło mu o zaostrzenie kar dla pedofilów. Następnie szeroko skrytykował procedowane zmiany dotyczące gwałtu. 
- Obecnie są procedowane zmiany redefiniujące przestępstwo zgwałcenia, polegające na przerzuceniu ciężaru dowodu na oskarżonego. Budzi to wątpliwości w kontekście konstytucyjnego zasady prawa do obrony i domniemania niewinności - mówił.
- Wyobraźmy sobie sytuację, w której nasz znajomy pożyczył nam samochód. Gdy nim odjechaliśmy, zadzwonił na policję, alarmując, że go ukradliśmy. Przyjaciel-świnia, ale i tak konsekwencje byłyby dla nas poważne. Jak się ustrzec? Najlepiej mieć na piśmie jego zgodę i takie umowy są czasami praktykowane, ale takich umów przecież nie zawieramy, gdy przyjaciel wraca z zagranicznych wakacji i wręcza nam pamiątkę z wyjazdu, a przecież też mógłby zadzwonić na policję i stwierdzić, że my ją ukradliśmy - kontynuował.
- Niestety zgodnie z nowym prawem nawet w długoletnim związku
lepiej, żeby partner za każdym razem zawierał umowę z partnerką na seks
, bo jak ta się już po fakcie rozmyśli, no to będzie miał problem. Nie tylko bowiem przyjaciele okazują się fałszywi. Kancelarie adwokackie mają wiele spraw, których zakochana pani nawet po kilku latach nagle się odkopuje, tylko mówi o tym partnerowi dopiero po upojnej nocy. Jak wejdzie w życie nowe prawo wszystkie te sprawy będą przegrane, jeśli pan nie będzie miał zgodę pani na piśmie. Wiem, że to brzmi niedorzecznie ale to prawo jest niedorzeczne - mówił poseł PiS.
W jego ocenie nowe prawo to "prezent dla mściwych kobiet".
 - Już dzisiaj prokuratorzy i sądy badają, czy seks był za zgodą kobiety.
Nowe prawo to czysta demagogia i de facto prezent dla bezwzględnych i mściwych kobiet
, które będą teraz mogły użyć tego prawa do
zaatakowania byłego kochanka
.
Mężczyzna jest z góry na przegranej pozycji
- stwierdził, po czym przeszedł do podania obrazującego to "przykładu".
- Młodzi ludzie na imprezie za dużo wypili, dziewczyna dobrze się bawi i wstawia na Instagram fotki, upija się do urwania filmu, chłopak odprowadza ją do pokoju, przytula się, nie dochodzi do współżycia. Rano znajduje ją kolega zakrwawioną bo zaczął się jej okres, zawiadamia policję że jej koleżanka została zgwałcona, ona nic nie pamięta. Chłopak trafia do aresztu, sprawa długo się ciągnie. On nawet jeżeli jest niewinny, to już jest przegrany.
- Żeby było jasne: prawo musi chronić kobiety, bo przede wszystkim one są ofiarami gwałtów i musi być surowe, ale nie może być ślepe,
nie może być elementem walki damsko-męskiej.
Spójrzmy na to szerzej i nie wylewajmy dziecka z kąpielą - zakończył.
Gdy Lorek schodził z mównicy, jego słowa skomentował prowadzący obrady wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty.
- To było przerażające - powiedział. 
 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

1. https://twitter.com/PolaMatysiak/status/1805890843183550945https://twitter.com/PolaMatysiak/status/1805890843183550945
2. https://twitter.com/MWielichowska/status/1805915327231881317https://twitter.com/MWielichowska/status/1805915327231881317
Pokaż więcej (4)
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA