Jak wynika z najnowszego
sondażu
United Surveys dla Wirtualnej Polski, intensywne wysiłki
Prawa i Sprawiedliwości,
w tym objazd polityków partii po kraju, nie przynoszą efektów. Choć PiS wciąż wygrałby wybory parlamentarne, poparcie dla partii nie tylko nie rośnie, ale i lekko spada.
Oddanie głosu na PiS deklaruje 33,2% wyborców, o punkt procentowy mniej niż tydzień temu. WP zwraca również uwagę na to, że wynik partii jest bliski temu z początku lipca (33,1%) i nieco niższy niż z połowy czerwca (34,2%), kiedy to Jarosław Kaczyński rozpoczął swoją trasę po Polsce.
Głosy zyskuje natomiast
Koalicja Obywatelska
. Na początku lipca poparcie dla partii wynosiło 24,7%, tydzień temu - 25,9%, obecnie jest to 27,1%.
Na trzecim miejscu w sondażu znalazła się
Polska 2050 Szymona Hołowni
. Zagłosowałoby na nią 11,4% respondentów, o 2 punkty procentowe więcej niż tydzień temu. Do Sejmu dostałyby się również
Lewica
, dla której poparcie deklaruje 8,5% badanych, w poprzednim badaniu koalicja miała poparcie na poziomie 9,8%.
Chęć zagłosowania na
PSL-KP
deklaruje 6,6% respondentów, a na
Konfederację
4,6%, co oznaczałoby, że to ugrupowanie nie znalazłoby się w Sejmie.
Prof. Jarosław Flis
w rozmowie z WP wskazuje jednak, że 8,6% badanych nie wie, na kogo oddałoby głos i prawdopodobnie, po rozdzieleniu ich głosów, Konfederacja przekroczyłaby jednak próg wyborczy.
Według wyliczeń prof. Flisa, PiS uzyskałby 191 mandatów, KO - 152, Polska 2050 - 52, Lewica - 34, PSL - 22 a Konfederacja - 9.