Rząd Wielkiej Brytanii przedstawił projekt ustawy reformującej
zasady wynajmu mieszkań
, która ma w większym stopniu chronić prawa lokatorów. W Anglii najemcami nieruchomości jest obecnie 11 milionów osób.
Jeżeli przepisy wejdą w życie wynajmujący nie będą mogli
wypowiedzieć najmu bez podawania przyczyny
. Okolicznością, która dopuściłaby wówczas możliwość wypowiedzenia umowy, byłaby m.in. sprzedaż nieruchomości. Obecne istnieje możliwość wypowiedzenia najmu bez powodu wraz z prawem do zwrócenia się do sądu po dwóch miesiącach w celu dokonania eksmisji.
Ponadto projekt zakłada, że
czynsz za wynajem będzie mógł być podnoszony tylko raz w roku
, z dwumiesięczną notyfikacją. Landlordzi nie będą mogli dyskryminować rodzin z dziećmi bądź osób pobierających zasiłki, a także nie będą mogli bez uzasadnionego powodu odmówić najemcy posiadania zwierzęcia domowego.
Jednocześnie wynajmujący będą mogli w prostszy i szybszy sposób eksmitować najemców, którzy łamią warunki umowy.
Zaprezentowane zmiany określane są mianem największej od pokolenia reformy zasad wynajmu mieszkań. Krytycy obawiają się jednak, że w praktyce wynajmujący nadal będą mogli w każdej chwili pozbyć się lokatorów poprzez podwyżki czynszu, które już teraz biją rekordy. W Londynie średni miesięczny czynsz w pierwszym kwartale tego roku wyniósł 2500 funtów, poza stolicą - 1190 funtów.