Żona Brzoski ubolewa nad leniwą młodzieżą: pracownik co 15 minut idzie na kawkę, o nadgodzinach nie ma mowy

W październiku w tygodniu

pojawił się wywiad z

, w którym skrytykował on

. Stwierdził, że

, żeby osiągnąć sukces.

""Niechętni, by ciężko pracować, chętni, by ciężko opodatkować". Niestety niedziałające, lewicowe, społeczne perpetuum mobile" - napisał prof. Matczak nieco później na Twitterze.

Okazuje się, że

ma

. W rozmowie z serwisem Money.pl Mensah żali się, że jest w trakcie ciągłej rekrutacji:

- Jestem w ciągłej rekrutacji. Ludzie przychodzą, a po kilku dniach okazuje się, że ich kompetencje nie pasują do struktury organizacji, którą tworzę, a ich konfrontacyjny stosunek czasami mnie zadziwia, niektórzy kombinują, jak tylko mogą. Czasami mam wrażenie, że młode pokolenie uważa, że od razu im się coś od pracodawcy należy, choć sami jeszcze niewiele od siebie dali - żali się żona właściciela InPostu.

-

, mówienia kiedy chce mieć wolne, jaki chce mieć samochód służbowy. Czasami nie wierzę w to, co słyszę na rozmowach rekrutacyjnych. Z takim podejściem taka osoba daleko nie zajdzie - wyrokuje Mensah.

Kobieta żali się, że jest nauczona zupełnie innej kultury pracy, a dobry pracownik jest na wagę złota:

- Dobry pracownik jest obecnie na wagę złota i deficyt na rynku pracy jest spory.

Jestem nauczona po prostu zupełnie innej kultury pracy - mówi.

Zobacz też: