EastNews
Centralne Biuro Antykorupcyjne
zatrzymało dziś
trzech biznesmenów
: Bogdana W., Wojciecha K. i Krzysztofa K., którzy wręczali
korzyści majątkowe posłowi w zamian za intratne kontrakty w spółkach Skarbu Państwa
. Do zatrzymań doszło w Łodzi i Konstantynowie Łódzkim.
Rzecznik CBA poinformował, że
"sprawa jest rozwojowa",
a funkcjonariusze przeszukali mieszkania przedsiębiorców i skonfiskowali materiały, które będą dowodem w sprawie.
TVP ustaliło, że
posłem, który miał przyjmować łapówki, jest Stefan Niesiołowski
.
Taką informację podaje też dziennikarz związany z Radiem Zet.
Sam Niesiołowski w rozmowie z WP zaprzecza tym doniesieniom. Twierdzi, że to próba
"przykrycia" spraw taśm Kaczyńskiego
.
- Nie przyjmowałem żadnych łapówek, nie załatwiałem żadnych kontraktów.
Chodzi o przykrycie medialnie sprawy taśm Kaczyńskiego. Nie mam żadnego związku z tą sprawą
- mówi.