W środę 15 czerwca sandomierscy policjanci zatrzymali 21-letniego mieszkańca miasta, który był podejrzany o posiadanie środków odurzających. Funkcjonariusze zatrzymali młodego mężczyznę tuż po o
debraniu przesyłki z paczkomatu
.
W paczce policjanci znaleźli
dwa pojemniki plastikowe zawierające białą sypką substancję i kryształki
. To nie wszystko, w mieszkaniu zatrzymanego dodatkowo znajdowało się
40 gramów suszu roślinnego, grzyby halucynogenne oraz 13 krzaków konopi
innych niż włókniste w różnej fazie wzrostu.
Substancje zostały zabezpieczone i trafiły do policyjnego laboratorium. W piątek 17 czerwca Prokuratura Rejonowa w Sandomierzu zastosowała wobec mężczyzny środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i poręczenia majątkowego.
To nie jedyny incydent w Sandomierzu w ciągu ostatnich dni z narkotykami w roli głównej. W poniedziałek 20 czerwca policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego przeprowadzili kontrolę drogową osobowego forda, którym poruszało się trzech mężczyzn. Uwagę funkcjonariuszy przykuł bałagan wewnątrz pojazdu.
Pomiędzy fotelami znaleźli zawiniątka z suszem roślinnym i opaloną szklaną fifkę. Tym sposobem dotarli do
30 gramów suszu roślinnego
zidentyfikowanego jako marihuana, które były schowane we wnętrzu deski rozdzielczej.