Po wakacjach do programu nauczania szkół ponadpodstawowych wejdzie nowy przedmiot -
"Historia i Teraźniejszość"
. Ma on zastąpić dotychczasową "wiedzę o społeczeństwie", WOS-u będą uczyć się tylko ci uczniowie, którzy znajdą się w klasach z rozszerzeniem tego przedmiotu.
Wprowadzenie HiT od początku budzi duże
kontrowersje
, szczególnie ze względu na założenia
podstawy programowej.
Według nich uczniowie po ukończeniu kursu z HiT powinni np. umieć wyjaśnić "dlaczego katastrofę z dnia 10 kwietnia 2010 roku należy traktować jako
największą tragedię w powojennej historii Polski". Podstawa programowa spotkała się z krytyką nauczycieli i środowiska akademickiego. Obawy wyraziły m.in. komisje PAN i Polskiego Towarzystwa Historycznego, a Polska Akademia Umiejętności zarzuciła podstawie programowej HiT wiele zniekształceń, np. wyłącznie negatywną ocenę takich zjawisk jak wielokulturowość czy rozszerzanie praw człowieka.
Tymczasem opublikowano
fragmenty pierwszego tomu podręcznika
do Historii i Teraźniejszości, który już przechodzi procedurę dopuszczenia do użytku szkolnego. Wydawcą jest Biały Kruk - wydawnictwo specjalizujące się głównie w publikacjach o tematyce katolickiej. Autorem podręcznika jest
prof. Wojciech Roszkowski
, znany autor i były europarlamentarzysta z list PiS.
Choć wydawnictwo opublikowało zaledwie kilkanaście stron podręcznika, już wywołują one wiele komentarzy. W pierwszym tomie autor w rozdziale "Ideologie i nazizm"
pisze m.in. o feminizmie i "ideologii gender", aby za chwilę przejść do omawiania nazizmu
.
"Wśród najbardziej popularnych obecnie ideologii politycznych należy scharakteryzować socjalizm, liberalizm, feminizm, ideologię gender, współczesną chadecję, czyli chrześcijańską demokrację, której nie należy jednak utożsamiać z chadecją sprzed 40 lat i więcej" - czytamy.
W innym rozdziale prof. Roszkowski stwierdza natomiast, że w Unii Europejskiej "usiłuje się już niwelować poprzez lansowanie ateizmu i wcielanie go w życie nawet metodami urzędniczo-administracyjnymi". Pisze też o przekształceniu UE w jeden organizm "tylko pod wpływem siły".
"Przekształcenie tych 27 państw w jeden organizm może nastąpić tylko pod wpływem siły. Chodzi głównie o siłę gospodarczą, finansową i poltyczną, ale trzeba się liczyć także
z koniecznością użycia sił policyjnych lub nawet militarnych
".
Omawiając "straty ludnościowe, migracje i przemiany gospodarcze" prof. Roszkowski zauważa z kolei, że Polska nie dostała nigdy od Niemiec rekompensaty za zniszczenia z okresu II wojny światowej, po czym stwierdza:
"Dopiero teraz trwają w Polsce skomplikowane badania nad rozmiarami należnej Polsce rekompensaty za te straty, co spotyka się z
gwałtownymi protestami polskojęzycznych mediów
znajdujących się w rękach niemieckich właścicieli".
Jak informuje Onet, podręcznik prof. Roszkowkiego jest jedynym, który w Ministerstwie Edukacji przechodz
i procedurę dopuszczenia do użytku szkolnego
. Jedna wewnętrzna opinia na temat podręcznika, która na ten moment jest gotowa, dopuszcza publikację "warunkowo". Oznacza to, że wymaga od autora wprowadzenia poprawek.