fot. East News
Ustawa o planowaniu rodziny z 1998 roku dopuszcza
aborcję w trzech przypadkach
: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
Na wniosek grupy
119 posłów PiS, Konfederacji i Kukiz’15
Trybunał Konstytucyjny zbadał czy przesłanka o nieodwracalnym upośledzeniu płodu jest zgodna konstytucją.
W czwartek TK pod przewodnictwem
Julii Przyłębskiej
orzekł, że zapis ten jest niezgodny z konstytucją. Oznacza to złamanie tzw.
kompromisu aborcyjnego
.
Zdania odrębne zgłosili sędziowie
Piotr Pszczółkowski
oraz
Leon Kieres
.
Sędziowie TK wysłuchali przedstawicieli wnioskodawców - posłów PiS
Bartłomieja Wróblewskiego
oraz
Piotra Uścińskieg
o, posłanki Barbary Bartuś reprezentującej Sejm oraz prokuratorów
Roberta Hernanda
oraz
Andrzeja Stankowskieg
o reprezentujących Prokuratora Generalnego.
Pod budynkiem obecni byli posłowie partii Razem:
Radości z wyroku nie krył
Tomasz Terlikowski:
Sukces ogłosił rownież prezes
Ordo Iuris:
Krzysztof Bosak
natomiast pochwalił się, że "
Konfederacja jest jedynym klubem/kołem w Sejmie, którego 100% posłów podpisało się pod wnioskiem do TK":
Donald Tusk
nazwał całą sprawę
"politycznym łajdactwem"
: