Gazeta Wyborcza
postanowiła sprawdzić, kto stoi za darmową gazetką "
Warszawski Wieczór
" której okładkę zdobi podobizna kandydata PiS na prezydenta Warszawy -
Patryka Jakiego
. Czasopismo od kilku tygodni zalewa stolicę. Jego nakład? 150 tysięcy egzemplarzy. W środku reklamy wyłącznie państwowych spółek.
W środku wywiad z Jakim. Trudne pytania nie padają
- pisze
Wyborcza. Jaki opowiada o spotkaniach z warszawiakami („Nawet jeden z działaczy KOD przyznał, że prezentuję dobre pomysły”). Do tego m.in. felietony radnego Prawa i Sprawiedliwości z Pragi-Południe
Marka Borkowskiego
i prawicowego dziennikarza
Wojciecha Wybranowskiego
. A także
reklamy spółek skarbu państwa: Poczty Polskiej, PKP Intercity
, ale też
pozytywny tekst o Orlenie
czy reklama należącego do państwowego PZU Alior Banku.
Paweł Kołodziejski, zastępca dyrektora Zarządu Terenów Publicznych w Śródmieściu, mówi, że
kilka palet z gazetami urzędnicy znaleźli przy Nowogrodzkiej.
Były ustawione nielegalnie.
W ZTP rozdzwoniły się telefony ze skargami od mieszkańców, bo palety przez kilka dni blokowały miejsca parkingowe. Ostatecznie usunął je ZTP. Urzędnicy nie ustalili, do kogo należą.