W stanie
Floryda
w USA zaczęła obowiązywać nowa ustawa stanowa, która
zabrania korzystania w szkołach z materiałów
, które
nie są uznane za odpowiednie
przez bibliotekarza lub "certyfikowanego specjalistę od mediów".
Jak podaje Guardian nauczyciele w szkołach w hrabstwie Manatee już
usuwają ze swoich klas książki lub zakrywają ich okładki.
Jeśli nauczyciel zostanie uznany za naruszającego nowe wytyczne, może zostać oskarżony o łamanie prawa stanowego.
Przepisy wprowadzone na Florydzie określają, że książki muszą być wolne od
materiałów pornograficznych
, mają być dostosowane do potrzeb uczniów i ich
zdolności do zrozumienia materiału
oraz odpowiednie dla poziomu klasy i grupy wiekowej.
W szkołach mają pojawić się
certyfikowani specjaliści od mediów
, którzy ukończą szkolenie online opracowane przez Departament Edukacji Florydy.
Kontrola materiałów dydaktycznych w szkołach w stanie Floryda wzrosła po tym, jak rządy w stanie objął republikański gubernator
Ron DeSantis,
którego administracja twierdzi, że aktywnie pracuje nad "ochroną praw rodzicielskich". Działania te obejmują m.in. wprowadzenie zakazu edukacji dziecięcej na temat płci czy orientacji seksualnej.