Mohammed bin Raszid al Maktum
czyli szejk, który sprawuje władzę w Dubaju, jakiś czas temu stał się głównym tematem rozmów w sprawie nagrania, które obiegło internet. W lutym do sieci trafił filmik, na którym widać
przerażoną księżniczkę Latifę
, jedną z córek władcy. Kobieta twierdzi, że jest
więziona przez ojca
i od lat bezskutecznie próbuje uciec ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Pierwszy raz próbowała uciec do Omanu w 2002 roku, została wówczas przyłapana na granicy kraju - za karę była torturowana i więziona 3 lata. Księżniczka miała zakaz podróżowania za granicę czy wyjazdu na studia. Następnie próbowała uciec do Indii drogą wodną, jednak zauważyła ją grupa komandosów. Sprawą zainteresowało się ONZ.
Randa al-Banna
, była żona szejka, przyznała, że
wróciła do Libanu ale już nigdy nie zobaczyła swojej córki.
Kobiety bezskutecznie próbują się ze sobą skontaktować.
Znając tę historię tym bardziej nieszczere wydaje się zdjęcie, które ostatnio Mohammed bin Raszid wstawił na Instagram.
Fotografia przedstawia ogromną rodzinę szejka
z władcą w roli głównej.