Grodzisk Mazowiecki: burmistrz uznał, że zakażeń jest za dużo i wprowadził lokalny lockdown

W związku z rosnącą liczbą zakażeń rząd zdecydował się na

. Najpierw lokalny lockdown wprowadzono w województwie warmińsko-mazurskim, następnie w województwie pomorskim.

Tymczasem w

, burmistrz, nie czekając na decyzję rządu, sam ogłosił zamknięcie. Decyzję podjął po tym, gdy w zeszły czwartek raport Ministerstwa Zdrowia wykazał, że

.

"Aż 70% zakażeń z całego powiatu, dotyczy tylko gminy Grodzisk Mazowiecki. Dla porównania sąsiadujące powiaty uzyskały wyniki: 4,24 (żyrardowski), i 5,23 (pruszkowski). Tak szybki wzrost zakażonych oznacza, że

" - podał w komunikacie 

. 

W związku z tym burmistrz po konsultacjach z lekarzami i sanepidu

.

"Podjąłem decyzję o czasowym zamknięciu obiektów sportowych takich jak: basen, hale sportowe, boiska oraz kulturalnych: Ośrodek Kultury wraz z filiami, kino, świetlice wiejskie i miejskie, biblioteka publiczna oraz place zabaw. Biblioteka Publiczna Gminy Grodzisk Mazowiecki oraz wszystkie jej filie, zostaje zamknięta dla czytelników. Targowisko miejskie będzie działało w zaostrzonym rygorze sanitarnym" - podał w komunikacie. 

"Przepraszam za utrudnienia i

. Wierzę głęboko, że liczba zakażeń w czasie dodatkowych obostrzeń spadnie i obiekty objęte ograniczeniami będą mogły w niedługim czasie wznowić działalność. Przestrzegajmy wszystkich obostrzeń". 

W rozmowie z PAP burmistrz tłumaczy, że wprowadził lockdown, bo po prostu "nie miał innego wyjścia". 

-

; wprowadziliśmy dodatkowe ograniczenia, gdyż musieliśmy przerwać ogromną transmisję zachorowań na Covid-19.

Jak tłumaczy, powołując się na specjalistów, liczba zachorowań jest "efektem naszego wielkiego sukcesu kulturalno-sportowego". 

- Na terenie gminy działa wiele klubów sportowych, 17 świetlic i dwa centra kultury. To wiązało się z tym, że bardzo dużo dzieci i młodzieży przychodziło na różnego rodzaju zajęcia; mówimy tu o tysiącach dzieci.

. 

Zobacz też: