Gazeta Wyborcza
informuje, że
Polska Fundacja Narodowa sprzedała jacht "I Love Poland"
. Jednostka treningowo-wyczynowa VO 70 trzeciej generacji została zakupiona w 2017 roku. Wówczas władze Polskiej Fundacji Narodowej wraz z żeglarzem Mateuszem Kusznierewiczem ogłosili start projektu Polska 100 z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Olimpijczyk miał na zakupionym jachcie
promować Polskę
podczas dwuletniego rejsu do stu portów na całym świecie. Ostatecznie w 2018 roku doszło do zerwania umowy z Kusznierewiczem.
Polska Fundacja Narodowa ukrywała informację o kosztach tego przedsięwzięcia, jednak ostatecznie została zmuszona przez sąd do ich ujawnienia. Jacht kosztował 900 tys. euro, a jego obsługa milion zł za miesiąc.
Doniesienia informatora
Wyborczej
potwierdził członek zarządu
PFN Cezary Jurkiewicz:
- Potwierdzam, ale
nie wiem, za ile ani komu
, bo nie zajmuję się wszystkimi projektami - mówi
Wyborczej
Cezary Jurkiewicz.
Członek zarządu zapewnił jednak, że fundacja na tym ani nie straciła, ani nie zarobiła, bo "fundacje nie mogą prowadzić działalności zarobkowej":
- Na pewno uzyskaliśmy cenę odpowiadającą kwocie, za którą jacht został kupiony - mówi.
Warto przypomnieć, że
jacht miał wiele problemów technicznych
. Co jakiś czas media rozpisywały się o jego awariach: