Dziś w Markach pod Warszawą odbyła się
konwencja Prawa i Sprawiedliwości.
Na wstępie ośpiewano polski hymn. Później głos kolejno zabierali prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, Elżbieta Witek i Mariusz Błaszczak.
Jeszcze przed pierwszym wystąpieniem zaprezentowano także
materiał z Lechem Kaczyńskim
, w którym mówi on o patriotyzmie.
Później
głos zabrał Jarosław Kaczyński:
- Mój świętej pamięci brat mówił tutaj, a właściwie mówił 11 listopada 2009 r. tutaj, tylko to
przypomnieliśmy, o nowoczesnym patriotyzmie.
W krótkim przemówieniu nie mógł oczywiście powiedzieć wszystkiego, ale my powinniśmy pamiętać - zarówno ci, którzy byli z nim, gdy działał, żył, jak i ci, którzy przyłączyli się później, rozumiejąc że to on miał rację, że to jego wskazania są właściwe dla Polski - powiedział.
- My wszyscy musimy być kontynuatorami jego dzieła i jego myśli. Musimy iść tą drogą, którą wskazał. Iść tą drogą ku temu celowi, o którym tutaj mówił, ku tej Polsce, o którą chodzi - dodał prezes PiS.
Polityk odniósł się także do sytuacji związane z
wojną w Ukrainie:
- Spotykamy się dzisiaj w szczególnej sytuacji. To jest 101. dzień bohaterskiej, bezprzykładnie bohaterskiej, niebywale zdeterminowanej, niebywale odważnej walki narodu ukraińskiego o wolność, o niepodległość, o całość terytorialną, o swoją ziemię i o prawo do istnienia, bo przecież tego prawa najeźdźcy Ukraińcom odmawiają - mówił Kaczyński.
- Ta walka, te 101 dni chwały budzi nadzieję, jest wielką inspiracją, ale budzi także refleksje nad naszym patriotyzmem. Musimy pamiętać, a Ukraińcy nam to szczególnie przypominają, że
patriotyzm to nie jest tylko emocja, to jest zobowiązanie
, zobowiązanie do działania, szczególnej bliskości i wspólnoty narodowej - mówił.
Odniósł się też do
sukcesu, jakim ma być rozwój polskiej gospodarki:
- Dzisiaj - mówię tu o roku 2021 - dochody budżetowe państwa są większe o 205,7 mld zł niż w 2015 roku, a dochody całej sfery finansów publicznych o 406 mld zł. To ogromna różnica - w pierwszym przypadku wzrost o 70 proc., a w drugim około 60 proc. - przypomniał Kaczyński.
- Odnieśliśmy tutaj sukces i otworzyliśmy sobie drogę do różnego rodzaju działań. Podjęliśmy odpowiednie działania w zakresie administracji finansowej, a także procedur działania prawa karnego, i to przyniosło skutek - mówił.
Polityk podkreślił, że dzięki świadczeniom wprowadzonym przez rząd Zjednoczonej Prawicy
poprawiła się sytuacja wielu rodzin:
- Wydatki na rodzinę, a mówiąc dokładnie głównie na dzieci, wzrosły o 200 miliardów złotych, a w tym roku - roku 2022 - w ciągu jednego roku będzie to już przeszło 62 miliardy złotych - mówił.
- Jeśli chodzi o seniorów, tutaj mamy wzrost niebywały - z 3,6 mld zł do 44 mld zł - mówił.
Kaczyński postanowił także wspomnieć o
nie do końca udanym programie Mieszkanie Plus:
- Nie wszystko wyszło. Z Mieszkania Plus tylko 18 tysięcy wybudowanych i 24 tysiące w budowie, czyli łącznie 42 tysiące mieszkań, a powinno być dużo, dużo więcej. Moglibyśmy być zadowoleni z sytuacji, gdyby tych mieszkań oddawano półtora raza więcej, czyli około 350 tysięcy, a bardzo zadowoleni, gdyby ich oddawano dwa razy więcej, bo jeżeli spojrzeć na historię krajów, które były wtedy dużo biedniejsze niż dzisiejsza Polska, bo to jeszcze chodzi o lata 60. i takie państwa jak Hiszpania czy Grecja, to musielibyśmy uznać, że dopiero te 470 tysięcy pozwoliłoby nam wyrównać te bliskie sobie wtedy greckie i hiszpańskie wyniki - stwierdził prezes PiS.
Podczas konwencji polityk odniósł się do jednego z kluczowych dla Polaków tematów, czyli inflacji, zapowiedział, że n
iebawem rząd "opanuję inflację":
- Mówimy "putinflacja" i to całkowicie słuszne, ale czy powiedzieliśmy, że nie mamy guzików do naciskania za niskimi cenami? Obniżyliśmy VAT na paliwa, gaz, ropę i inne paliwa do minimów, podjęliśmy dialog z bankami, zaczynamy mieć - znacznie wyższe niż dotąd - procenty od wkładów i depozytów, rozmawiamy także z uzyskującymi wielkie zyski z obecnej sytuacji, czy nie lepiej jednak z czegoś zrezygnować, aby w przyszłości było lepiej - wymieniał.
-
Musimy to uczynić,
bo perspektywa Turcji jest dla gospodarstw domowych straszliwie niszcząca. Nie chcę powiedzieć, że w tym przypadku daliśmy radę, ale ją damy - ocenił.
W podobnym tonie prezes PiS wypowiedział się na temat
rosnących cen węgla
.
Polityk nie przedstawił jednak szczegółów:
- Podjęliśmy decyzję, że zapewnimy ludziom, którzy opalają węglem swoje domy, a ten węgiel dzisiaj bardzo zdrożał, nawet do trzech tysięcy złotych za tonę, ceny na poziomie tej, która była jeszcze do niedawna. Z całą pewnością to zrobimy. To jest na pewno dla tych, którzy mają trudno, i których byśmy skazywali na to, że nie będą mogli mieć w zimie ogrzanych mieszkań - zadeklarował.
Na koniec Jarosław Kaczyński zapowiedział, że Zjednoczona Prawica rozpoczyna
objazd po całej Polsce
, by poznać potrzeby Polaków.
- Zaczynamy objazd po kraju, to stara, wypróbowana metoda - stwierdził.
Kaczyński postanowił również
zażartować z Tuska.
Nawiązał do startu lidera PO w maratonie. 42-kilometrową trasę pokonał w czasie 507.
Mówiąc o premierze Morawieckim i objeździe po Polsce, Kaczyński stwierdził, że "ma on takie siły, że już teraz tylko trzeba, żeby przebiegł maraton, ale nie w czasie 5:45, bo to jest taki szybszy chód, tylko w czasie 4:30, bo przecież nie jest sportowcem".
W sieci natychmiast pojawiło się
wiele komentarzy co do zapowiedzi prezesa PiS: