SW Research na zlecenie
Rzeczpospolitej
zapytało Polaków o to, czy w związku ze wzrostem cen zmienili swoje plany wakacyjne. 21,8 proc. przyznało, że
zrezygnowało z wakacji
, a 23,4 proc. skróciło urlop lub zmieniło miejsce wypoczynku.
Ponadto 10,2 proc. respondentów wskazało, że nie stać ich było na wyjazd jeszcze przed wzrostem cen. Jednak mimo wszystko 35,5 proc. badanych nie zmieniło swoich planów wakacyjnych. 9,1 proc. nie podjęło jeszcze decyzji w tej sprawie.
Z sondażu wynika, że łącznie
na wakacje nie stać 32 proc. badanych
.
- Czterech respondentów na dziesięciu z wykształceniem wyższym nie zmieniło planów wakacyjnych pomimo wzrostu cen. Stabilność planów wakacyjnych wobec inflacji rośnie wraz z wiekiem i dochodem netto badanych. Cztery osoby na dziesięć z miast wielkości między 100 a 199 tysięcy mieszkańców nie zmieniły planów wakacyjnych mimo wzrostu cen - skomentowała Wiktoria Maruszczak, senior project manager w SW Research.
Rzeczpospolita
pisała wcześniej o średniej cenie noclegu w lipcu, która wyniosła 406 zł za noc. Turyści musieli zapłacić za wakacje w lipcu średnio o 15 proc. więcej niż rok temu.