Karol Da Costa
ma 31 lat i posiada korzenie polsko-angolskie. Mężczyzna, który z zawodu jest trenerem personalnym, dał się poznać szerszej publiczności dzięki programowi
Farma
emitowanym na Polsacie. Teraz Karol podbija serca użytkowników TikToka i odpowiada na
rasistowskie komentarze internautów
.
- Jakbyś dokładnie oglądał ten film to byś wiedział, że ten cytat dotyczy
czarnych wywiezionych do Stanów Zjednoczonych
. Natomiast mój ojciec jest z Afryki, więc nikt go nie sprzedał za paczkę fajek. Nie znam dobrze drzewa genealogicznego ojca, natomiast lepiej znam historię mojej matki, czyli tej polskiej strony. Tam na pewno wśród przodków mam
chłopów pańszczyźnianych
, a więc ludzi, którzy również musieli wykonywać
pracę niewolniczą
w Polsce feudalnej. I zaskoczę cię, ty na pewno też masz takich przodków - wyjaśnił.
Karol tłumaczył także, że Polska była tworzona przez wiele różnych etniczności, narodowości, religii, a więc ten kraj nigdy nie był "biały". Ponadto Polska była w przeszłości znana z tolerancji jako "kraj bez stosów", ponieważ nie było na jej terenie prześladowań religijnych.
Udowodnił także, że jest "pełnoprawnym Polakiem" urodzonym w Białymstoku, pokazując swój dowód na jednym z filmików.