Kolejne marki i firmy decydują się na zrywanie współprac z youtuberami zamieszanymi w
aferę pedofilską Pandora Gate
. Fame MMA pozbyło się już Fagaty, Marcina Dubiela i Boxdela, ten ostatni stracił też inne kontrakty reklamowe. Wczoraj
Krzysztof Stanowski
ogłosił natomiast, że Kanał Sportowy nie będzie już współpracował z
Maciejem Dąbrowskim
czyli Człowiekiem Wargą. Wcześniej w sieci przypomniano jego obrzydliwe żarty.
W związku z tym i występem Macieja Dąbrowskiego i Krzysztofa Stanowskiego w Poranku Kanału Sportowego, w którym padł w kontekście afery pedofilskiej
żart o "wykorzystanej 11-tce"
, Kanał Sportowy stracił właśnie ważnego reklamodawcę.
Marka
Lipton
, która była partnerem porannego programu, przekazała nam oświadczenie w tej sprawie:
"Oświadczamy, że dzień 6.10.2023 był ostatnim dniem współpracy z Kanałem Sportowym przy programie KS Poranek. Gdy decydowaliśmy się na podjęcie tej współpracy, chcieliśmy, by nasz produkt pojawiał się w porannych, pozytywnych rozmowach, czyli w kontekście dla nas naturalnym. Niestety w sytuacji pojawienia się treści niezgodnych z naszymi wartościami zdecydowaliśmy się zakończyć współpracę" - czytamy.
Wcześniej marka zdecydowanie
odcięła się od Człowieka Wargi
.
"Stanowczo odcinamy się od osoby p. Macieja Dąbrowskiego oraz jakichkolwiek zachowań krzywdzących osoby małoletnie. Nie akceptujemy treści w jakiejkolwiek formie ośmieszających, zawstydzających czy agresywnych wobec osób niepełnoletnich. Tak jak sprzeciwiamy się każdej formie przemocy słownej czy fizycznej wobec kogokolwiek" - poinformowała marka w piątek wieczorem w oświadczeniu.
Sam Człowiek Warga wyjaśniał wczoraj, że wulgarne wypowiedzi były częścią filmu, który "naginał granice humoru".
"Miał być totalny absurd i hiperbola, a wyszło jak widać - ch*jowo" - napisał.