Dziwię się, że podczas konferencji Niedzielski nie wysadził lepa Morawieckiemu z komentarzem "zamknij się, przypał robisz". Ale to pewnie wina 8 lat rządów Platformy
Fun fact: matura jest taka sama dla wszystkich, więc jeśli jest trudniejsza, to jest trudniejsza dla wszystkich. A jeśli ktoś się martwi, że nie da rady mieć 30% z matematyki, albo polskiego, no to sorry, ale może ogólniak nie był najlepszym wyborem i może warto było rozważyć technikum, albo zawodówkę - serio, bez cynizmu. I zamiast iść tłumnie na kulturoznastwo, czy inne gender studies i potem pitolić, jaki to świat jest niesprawiedliwy, bo pracuję w biedrze z wyższym wykształceniem, to lepiej mieć zawód i godnie zarabiać (tak, po technikum i zawodówce można dobrze zarabiać).
Pandemia ma jedną zaletę, która udowadnia, że niewiedza jest błogosławieństwem, mianowicie pokazała, jak durnym i podłym gatunkiem jesteśmy. W normalnym świecie, jak już wrócimy do normalności, osoby typu ta Viola, Iwan i inne Edzie Górniak powinny tylko słyszeć "nie może pan/i wejść do tej restauracji", "nie może pan/i lecieć tym samolotem", itd. Wykluczenie społeczne powinno być karą za szuranie.