Na facebookowym profilu
Pembrokeshire Cachu News
kilka dni temu pojawił się
wpis
, w którym poinformowano o
nowym rekordzie defekacji
, który padł w Haverfordwest. Miał go dokonać G. R Allen po krótkim pobycie w szpitalu Withybush.
"Pan Allen stał się rekordzistą
najcięższej defekacji na świecie po tym, jak przez ponad miesiąc skarżył się na zaparcie
do lokalnego lekarza, a następnie został przyjęty do szpitala w Haverfordwest” - napisano na facebookowym profilu.
Podczas pobytu w Withybush podawano mu regularną dawkę laktulozy i movicolu, aby stymulować ruch w jelicie. Dzięki temu mężczyzna miał się w końcu wypróżnić.
"
Kiedy było po wszystkim, chciałem ją po prostu owinąć w koc i przytulić
" - miał powiedzieć mężczyzna po wypróżnieniu.
Pembrokeshire Cachu News informował też, że zarówno Allen, jak i jego rekordowa kupa mają się dobrze.
Wpis zebrał
80 tysięcy komentarzy
i był
udostępniony 8,2 tysiąca razy
w różnych krajach, także w Polsce.
Okazuje się, że tak chętnie udostępniana historia była fejkiem. Twórca Pembrokeshire Cachu News przyznał się w nowym poście, że
wszystko zostało wymyślone,
a ona sam dziwi się, że historia o olbrzymiej kupie zyskała taką popularność: