Radny PiS Filip Frąckowiak
podczas czwartkowej Rady Warszawy, na której dyskutowane były kwestie związane z przyjęciem przez miasto strategii klimatycznej,
stwierdził, że ocieplanie klimatu jest korzystne, bo ograniczy zużycie węgla.
- Nie ma żadnej informacji w tym stanowisku, jakoby zmniejszenie emisji dwutlenku węgla zmniejszyło temperaturę na świecie i obniżyło te zjawiska, które pan nazywa kryzysem klimatycznym.
Z mojego punktu widzenia to korzystne dla Polski, żeby było cieplej. Skoro nie chcemy używać paliw kopalnianych, to należy pomyśleć, że mniej ich będziemy używać, jeśli będzie cieplej
- stwierdził radny PiS.
Frąckowiak podczas Rady Miasta stwierdził, że rajcy nie powinni zajmować się tym tematem:
- Czy nie wystarczy, że
wprowadzacie takie absurdy jak papierowe sztućce, którymi nie da się jeść w urzędach i inne pomysły, które są absurdami, Himalajami absurdu?
Później skomentował na Facebooku przyjętą przez Warszawę strategię klimatyczną:
"„Czytam, że #Warszawa wprowadziła "klimatyczny stan wyjątkowy".
To jeszcze ekoterroryzm czy już klimatyczna junta wojskowa, która będzie wprowadzać godzinę milicyjną, po której nie wolno używać klimatyzacji i jeździć samochodem?"-
napisał na Facebooku.
Frąckowiak w 2017 roku zasłynął z tego, że chciał zdekomunizować ulicę Johna Lennona w Warszawie. Według niego "piosenka
Imagine
to manifest komunistyczny".