Logo
  • DONALD
  • PALAHNIUK, AUTOR FIGHT CLUBU, STWIERDZIŁ, ŻE TO CHIŃSKIE, GRZECZNE ZAKOŃCZENIE JEST NAWET FAJNIEJSZE

Palahniuk, autor Fight Clubu, stwierdził, że to chińskie, grzeczne zakończenie jest nawet fajniejsze

28.01.2022, 07:00
Na chińskiej platformie streamingowej Tencent Video pojawił się film
Fight Club
z 1999 roku. Kultowa amerykańska
produkcja Davida Finchera została jednak ocenzurowana
- zmieniono końcową scenę, która całkowicie zmienia przekaz prezentowanej historii.
W oryginalnej wersji filmu
postać grana przez Edwarda Nortona zabija swoje alter ego
- Tylera Durdena (w tej roli Brad Pitt). Produkcja kończy się sceną, jak główny bohater wraz z Marlą Singer (Heleną Bonham Carter) obserwują
eksplozje budynków
przy dźwiękach Pixies
Where Is My Mind
. Tym samym widzowie dowiadują się, że plan zniszczenia konsumpcyjnej cywilizacji poszedł zgodnie z planem.
 
W wersji dostępnej w Chinach użytkownicy platformy nie zobaczą wybuchów, a
czarną planszę
z napisem: "Przy pomocy wskazówki przekazanej przez Tylera
policja szybko rozpracowała cały plan i aresztowała wszystkich przestępców
, skutecznie zapobiegając wybuchowi bomby. Po procesie Tyler został umieszczony w zakładzie dla obłąkanych na
leczenie psychologiczne
. Został zwolniony ze szpitala w 2012 roku". 
Chuck Palahniuk
, autor oryginalnej powieści, na podstawie której powstał film, wydaje się być zachwycony chińską wersją.
"Widziałeś to gów*o? To jest SUPER cudowne! W Chinach wszystko ma szczęśliwe zakończenie!":
 
"Tyler i gang zostali aresztowani. Został osądzony i wysłany do zakładu psychiatrycznego. Jak wspaniale. Nie miałem pojęcia! Sprawiedliwość zawsze wygrywa. Nic nigdy nie eksplodowało" - napisał w swoim biuletynie.
W wywiadzie dla TMZ autor zwrócił uwagę, że
chińskie zakończenie jest w rzeczywistości bliższe temu, jak zakończyła się jego książka
. W powieści Palahniuka plan narratora również zawodzi — ale nie z powodu kompetencji władz, a w wyniku awarii bomby. Bohater strzela sobie w głowę i budzi się w szpitalu psychiatrycznym, myśląc, że trafił do nieba.
Palahniuk zauważył również, że
w wielu miejscach w USA jego książki są zakazan
e, a to właśnie Amerykanie najmocniej zareagowali na zmienione zakończenie filmu. 
- System więziennictwa w Teksasie odmawia
umieszczenia moich książek w swoich bibliotekach
. Wiele szkół publicznych i większość szkół prywatnych odmawia umieszczenia moich książek. Ale problem jest, gdy Chiny zmienią zakończenie filmu? Od dłuższego czasu muszę znosić zakazywanie moich książek - wyjaśnił. 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA