Logo
  • DONALD
  • UOKIK DAŁ SIARCZYSTEGO KLAPSA BIEDRONCE, AŻ 723 MLN ZŁ KARY ZA ŻEROWANIE NA DOSTAWCACH

UOKiK dał siarczystego klapsa Biedronce, aż 723 mln zł kary za żerowanie na dostawcach

14.12.2020, 10:06
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
nałożył kolejną karę na Biedronkę. Sieć tym razem została ukarana za nieuczciwe zarabianie kosztem swoich dostawców. Kara wynosi
723 miliony złotych.
Jak podkreśla UOKiK, to największa do tej pory sankcja za wykorzystywanie przewagi kontraktowej.
W toku kontroli okazało się, że
Biedronka wymuszała na swoich dostawcach udzielanie nieuczciwych rabatów
. Chodzi o sytuacje, w których rabatów nie ma w umowie, lecz
sieć żąda ich już po zapoznaniu się z wynikami sprzedaży z określonego okresu.
To - jak podkreśla UOKiK - prowadzi do "nieoczekiwanej dla dostawcy obniżki cen, spadku osiąganych wyników i marż, a także utrudniają jakiekolwiek planowanie działalności gospodarczej".
Z ustaleń urzędu wynika, że Biedronka w ten sposób arbitralnie narzucała niektóre rabaty,
głównie dostawcom owoców i warzyw.
Byli oni informowani o konieczności udzielenia rabatu na koniec okresu rozliczeniowego, już po realizacji dostaw.
Nie wiedzieli więc, ile finalnie zarobią na współpracy z Biedronką, sieć groziła im też karami finansowymi.
"W każdej chwili właściciel Biedronki mógł zażądać pomniejszenia wynagrodzenia poprzez przyznanie dodatkowego rabatu w sobie tylko znanej wysokości. W przypadku braku dokonania korekt wcześniejszych faktur z uwzględnieniem tego rabatu dostawcy groziła kara finansowa" - czytamy w komunikacie UOKiK. 
Dostawcy godzili się, głównie z obawy o to, że
zakończenie współpracy spowoduje większe straty finansowe. 
Według wyliczeń UOKiK w latach 2018-2020 spółka Jeronimo Martins Polska na tego typu praktykach zarobiła
 600 mln złotych
, wymuszając rabaty na 200 podmiotach. 80% przypadków dotyczyło dostawców owoców i warzyw. 
"W skrajnych przypadkach wysokość nieuczciwego rabatu przekraczała
20% całego obrotu wypracowanego z Biedronką
".
- Co istotne, dodatkowe rabaty uzyskiwane od dostawców żywności
nie miały przełożenia na niższe ceny produktów dla klientów sieci Biedronka
. To absolutnie niedopuszczalne wykorzystywanie siły rynkowej przez sieć handlową. Biorąc pod uwagę, że dla wielu firm dostawy do Biedronki to znaczny wolumen produkcji, ponosili oni ogromne koszty. Tego typu praktyki niszczą podstawy uczciwej konkurencji i odpowiedzialności za kontrahentów, są przejawem głębokiej nieuczciwości i braku szacunku dla innych przedsiębiorców. Kara musiała być adekwatna do stopnia naruszenia przepisów prawa, uciążliwości praktyki oraz wysokości nieuczciwie uzyskanych korzyści przez portugalską sieć - mówi
Tomasz Chróstny
, prezes UOKiK.
- Decyzja jest bardzo ważna również dla dostawców Biedronki. Po pierwsze, nakazałem sieci handlowej natychmiastowe zakończenie niedozwolonych praktyk. Po drugie, decyzja stwierdzająca nieuczciwość systemu rabatowego Jeronimo Martins Polska
ułatwi dostawcom dotkniętym tymi praktykami uzyskanie odszkodowania w postępowaniach cywilnych, do czego już teraz zachęcam.
(...) Duże sieci handlowe, w przeciwieństwie do innych branż, nie odczuły znacząco restrykcji towarzyszących pandemii. Tym ważniejsze jest aby zachowywały się odpowiedzialnie i uczciwie wobec innych przedsiębiorców - dodaje. 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

2. https://twitter.com/UOKiKgovPL/status/1338416646331961345?s=20https://twitter.com/UOKiKgovPL/status/1338416646331961345?s=20
Pokaż więcej (1)
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA