Logo
  • DONALD
  • MON O ŁUSKACH "MADE IN POLAND" NA ULICACH MIŃSKA: "NIE SPRZEDAWALIŚMY BRONI ANI AMUNICJI NA BIAŁORUŚ"

MON o łuskach "Made in Poland" na ulicach Mińska: "nie sprzedawaliśmy broni ani amunicji na Białoruś"

12.08.2020, 07:55
Wczoraj publicysta
Sławomir Sierakowski
, który opisuje protesty na Białorusi, pokazał na Facebooku
zdjęcie łuski polskiego pocisku znalezionego w Mińsku
. Widnieje na nim napis "Made in Poland".
"Wczoraj w nocy
uzbrojeni OMON-owcy podczas protestów prze metrze na stacji Puszkinskaja strzelali do nas polskimi pociskami.
Jak to jest możliwe, że Polska sprzedaje dyktaturze Łukaszenki uzbrojenie?!" - pyta Sierakowski. 
"W nocy łusek na podwórku mogliśmy znaleźć dowolną ilość. Nie wiem, jak to jest możliwe, że dyktator rządzący krajem brutalnie od 26 lat, że reżim, na który nakładamy sankcje,
strzela do własnego społeczeństwa amunicją pochodzącą z Polski.
Białorusinów, ale także zagranicznych dziennikarzy, trafiano pociskami wyprodukowanymi między innymi w naszym kraju" - relacjonuje Sierakowski w Onecie. 
"To sytuacja domagająca się natychmiastowego wyjaśnienia przez rząd.
Polsce grozi międzynarodowa kompromitacja, ale jeszcze bardziej kompromitacja w oczach Białorusinów
, którzy zbierają sobie z ulic łuski Made in Poland, w tym czasie, gdy nasz szef MSZ czy prezydent wydają kolejne podniosłe oświadczenia".
Według
Remigiusza Wilka
z grupy zrzeszającej zakłady zbrojeniowe znaleziona łuska pochodzi z naboju ostrzegawczego ślepego. 
Od 2011 roku Białoruś jest
objęta sankcjami w UE
. Mimo ich złagodzenia w 2016 roku wciąż obowiązuje zakaz sprzedaży broni i amunicji. Wyjątkiem jest amunicja sportowa, ale jej sprzedaż musi być rejestrowana. Jak sprawdziła
Gazeta Wyborcza
w źródłach dotyczących handlu bronią,
Polska nie deklarowała eksportu na Białoruś.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych
do tej pory nie wystosowało żadnego komentarza. Szerszego wyjaśnienia nie udzieliło też
Ministerstwo Obrony Narodowej, 
które odpowiedziało jedynie krótkim komentarzem na Twitterze. 
"Stanowczo dementujemy - MON nie sprzedawał ani uzbrojenia, ani amunicji na Białoruś". 
Zobacz też: 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA