fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl
We wtorek na
gdańskim osiedlu Orunia
otworzono pierwszą w Polsce
pralnię dla osób bezdomnych
. Placówka powstała w wyniku współpracy
Towarzystwa im. św. Brata Alberta
,
Fundacji Społecznie Bezpieczni
i firmy
Henkel
.
Według organizatorów przedsięwzięcia,
Pralnia Społecznie Odpowiedzialna
miesięcznie obejmie opieką około
tysiąca osób
.
- Do tej pralni trafiać będzie przede wszystkim pościel i duże, "grube" rzeczy
ze wszystkich placówek w Gdańsku, w których przebywają osoby bezdomne
. Natomiast po Nowym Roku dostępna będzie przestrzeń, w której zarówno osoby z placówek jak i z ulicy,
indywidualnie będą mogły wyprać swoją odzież
- powiedział
Dominik Kwiatkowski
, prezes Fundacji Społecznie Bezpieczni.
Pralnia mieści się w budynku na terenie schroniska dla bezdomnych mężczyzn i będzie zatrudniać podopiecznych Towarzystwa im. św. Brata Alberta. Sprzęt został sfinansowany przez firmę Henkel, która zapewniła też roczny zapas detergentów. Na co dzień placówka będzie zarządzana przez Fundację Społecznie Bezpieczni.
- Chcemy bowiem, żeby
pralnia funkcjonowała jako model ekonomii społecznej
. Chcemy też, żeby w przyszłości zarabiała na siebie, a więc żeby
nie działała tylko charytatywnie
, ale by oferowała swoje usługi także na otwartym rynku, komercyjnie - dodaje Kwiatkowski.
Fundacja Społecznie Bezpieczni zapewnia, że pomyślała też o osobach, które
nie będą mogły dotrzeć na Orunię
.
- Uwzględniamy taką możliwość, że
będziemy też wykupować bony dla osób potrzebujących
, które będzie można zrealizować w pralniach ogólnodostępnych, komercyjnych. Będzie to działało na podobnej zasadzie, jak bony żywieniowe, które rozdajemy na parkingu społecznie odpowiedzialnym przy ul. Lawendowej.
My będziemy finansować te bony
- mówi prezes fundacji.