Sejm w wieczornym głosowaniu
uchwalił nowelizację prawa oświatowego nazywaną "lex Czarnek 2.0"
. Za przyjęciem nowelizacji głosowało 230 posłów, 220 było przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. Teraz nowelizacja prawa oświatowego trafi do Senatu.
Projekt poselski powiela wiele założeń poprzedniego lex Czarnek, które
zawetował Andrzej Duda
. Zakłada m.in. mocne upolitycznienie szkół, rozszerzenie możliwości i kompetencji kuratorów oświaty i ograniczenie roli dyrektorów placówek. Szczególne kontrowersje budzą zmiany dotyczące obecności organizacji pozarządowych w szkołach.
Więcej o projekcie pisaliśmy tutaj:
Debata
nad projektem odbyła się w Sejmie w czwartek. Na sali nie było wówczas ministra Czarnka.
- Miejsce tego projektu jest w koszu na śmieci - mówiła
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk
. - W tym roku padł w Polsce bardzo smutny rekord. W zaledwie dziewięć miesięcy - od stycznia do września - doszło do 1535 zamachów samobójczych wśród najmłodszych, śmiercią zakończyło się 108 z nich. Tak źle jeszcze nie było. Będąc ministrem edukacji w 2022 roku naprawdę jest co robić, (...) żeby ratować polską szkołę, nauczycieli, dzieci. Ale minister się tym nie zajmuje. Po raz kolejny forsują głupią i niepotrzebną ustawę.
- Lex Czarnek 2 wróciło i znowu straszy. Wymierzone jest w dyrektorów, nauczycieli, których Czarnek chce oddać pod but kuratorów pokroju krakowskiej kuratorki fanatycznej Barbary Nowak. Ale tak naprawdę "lex Czarnek" wymierzone jest w dzieci - mówiła z kolei
Wanda Nowicka
.
Za "szkodliwy" projekt uznał również
Krzysztof Bosak,
skupiając się na zmianach w edukacji domowej, które wprowadza nowelizacja.
- Wasza nieudolna polityka sprawiła, że liczba dzieci w edukacji domowej wzrosła sześciokrotnie - mówił.
Przyjęcie lex Czarnek jest szeroko komentowane przez polityków opozycji na Twitterze
. Część z nich już apeluje o weto prezydenta.
"Rodzice bez wpływu na edukację swoich dzieci, praktycznie zlikwidowana edukacja domowa, PiS-owscy kuratorzy rządzący szkołami. Po odsunięciu PiS od władzy, to będzie jedna z pierwszych ustaw, którą zmienimy" - pisze
Robert Tyszkiewicz,
poseł PO.
"Koszmar uczniów, rodziców, nauczycieli staje się powoli faktem.
Co zrobi prezydent?"
- pyta z kolei
Monika Rosa.
"Przegłosowane #LexCzarnek 2.0. Jeszcze bardziej szkodliwy niż wersja 1.0. Wojna trwa, projekt dzieli Polaków, a kurator dalej zadecyduje za rodziców o edukacji ich dzieci. Wszystkie przesłanki z pierwszego weta Prezydenta @AndrzejDuda. Apelujemy o drugie #weto!" - pisze
Katarzyna Lubnauer
.