Facebookowy fanpage
Wydawnictwa Ojców Franciszkanów Niepokalanów
budzi ostatnio wiele kontrowersji. Wydawnictwo
prowokuje wpisami znacznie odbiegającymi od standardów nauczania Kościoła
. Uwagę komentujących regularnie zwracają m.in. błogosławieństwa udzielane za pośrednictwem ekranu komputera.
Jakiś czas temu na profilu walczono na przykład
z neomarksizmem memami z małą dziewczynką
. Tego typu grafik jest więcej, w tym głośna z dzieckiem trzymającym broń. Jak się okazuje, to
przerobione zdjęcia dzieci administratorki konta, Magdaleny Chudzickiej
. Drugim prowadzącym fanpage jes
t ojciec Andrzej Iwanicki
, dyrektor wydawnictwa.
Od wczoraj popularność na Facebooku zdobywa wpis
Przemka Rojka
, nauczyciela w Liceum Ogólnokształcącego Zakonu Pijarów w Krakowie. Nauczyciel
starł się z Wydawnictwem Niepokalanów w komentarzach
, następnie sprawa przeniosła się na inny fanpage, gdzie Magdalena Chudzicka
opublikowała screeny komentarzy Rojka
.
Nauczyciel zaznacza, że jest w pełni uczestniczącym katolikiem, ale facebookową działalność Wydawnictwa Ojców Franciszkanów Niepokalanów
obserwuje ze zgorszeniem
. Wspomina m.in. wirtualne błogosławieństwa o. Iwanickiego i sesje z dziećmi.
"Nasze oburzenie wzbudziły
sesje fotograficzne dzieci,
których zdjęcia ilustrowały
treści utożsamiające chrześcijaństwo z militaryzmem
, z koniecznością jedzenia mięsa i cukru. Miary oburzenia dopełnił post o bestialstwach Armii Czerwonej w Polsce pod koniec II wojny światowej, zilustrowany propagandowym plakatem nazistowskim autorstwa Willibalda Kraina" - pisze.
Informuje, że zgłosił stronę do usunięcia, pisał w tej sprawie do odpowiedzialnych władz zakonu franciszkanów, a s
wój sprzeciw wyrażał w komentarzach pod postami Wydawnictwa
. Te komentarze
opublikowała wczoraj Magdalena Chudzicka
, najpierw na swoim profilu, potem na fanpage’u
Katolickiej Polski
, którym prawdopodobnie też administruje.
"Kilka godzin temu pani Magdalena Chudzicka - administrująca, o ile mi wiadomo, wymienionymi tu stronami "franciszkańskimi" - na fanpejdżu Katolickiej Polski opublikowała screeny moich komentarzy wraz z
charakterystyką mojej osoby
, z której to charakterystyki wynika, że
jestem potomkiem ukraińskich morderców Polaków szydzącym ze swoich uczniów
. W jej wpisie linkowano stronę facebookową mojej szkoły - jak sądzę, w celu oczernienia mnie przed moimi pracodawcami" - kontynuuje swój wpis nauczyciel.
Tłumaczy, że charakterystyka jego osoby opublikowana przez Cudzicką została
"kłamliwie spreparowana z wyjętych z kontekstu wpisów"
z jego profilu na Facebooku. Tłumaczy też, jaki był rzeczywisty sens jego wpisów.
Rojek pisze też, że Magdalena Chudzicka administruje również profilem
Rycerza Niepokalanej
, gdzie "publikowane są treści już nie tylko niestosowne, ale wręcz nielegalne".
"Dużą część postów stanowią linki do strony prowadzonej przez schizmatyckich sedewakantystów, gdzie zamieszczane są wpisy nie tylko antysoborowe czy
szkalujące papieża Franciszka
, ale również (co powinno stanowić zadanie dla prokuratury) antysemickie i negacjonistyczne".
"Mimo prób rozniecenia przez panią Chudzicką hejtu wobec mnie (pierwsze tego efekty już widzę na swoim profilu), jak również podważenia mojej pozycji wobec pracodawcy,
nie ustanę w piętnowaniu zła
sączącego się pod pozorem chrześcijaństwa" - kończy swój wpis.