fot. Facebook/Sea-Watch
W czerwcu pisaliśmy o kapitan cywilnej łodzi ratunkowej Iuventa, która stanęła przed włoskim sądem.
Pia Klemp
wraz ze swoją załogą przez rok uratowała około 1000 uchodźców tonących w basenie Morza Śródziemnego. Została oskarżona o pomaganie w nielegalnej migracji.
W lipcu Klemp została wyróżniona nagrodą
Grand Vermeil Médaille de la Ville de Paris
, jednym z najważniejszych odznaczeń przyznawanych przez mera Paryża. Kilka dni temu poinformowała jednak, że
nie przyjmie medalu
, a samą mer Paryża,
Anne Hidalgo
oskarżyła o hipokryzję.
"Chcesz nagrodzić mnie za moje akcje solidarności na Morzu Śródziemnym, ponieważ nasze załogi
codziennie ratują migrantów
. W tym samym czasie
twoje służby kradną koce ludziom, których zmuszasz do życia na ulicach
i karzesz tych, którzy stają w ich obronie i walczą o prawa migrantów.
Chcesz dać mi medal za działania, z którymi sama walczysz w swoim mieści
e. Jestem pewna, że nie jesteś zaskoczona, tym, że nie przyjmę medalu" - napisała na Facebooku.
"Nie potrzebujemy medali. Nie potrzebujemy władz, które będą decydowały o tym, kto jest
bohatersk
i a kto
nielegalny
.
Jesteśmy równi. Potrzebujemy praw i wolności
" - dodała.
Wpis zobrazowała zdjęciem z gazety
L’Obs
2017 roku, który informował, że władze Paryża instalują "antyimigranckie skały".
Władze Paryża zareagowały, tłumacząc, że to "nieporozumienie".
"Paryż przyjmuje migrantów w najbardziej humanitarnych warunkach, jakie możemy zaoferować"
- napisano w oświadczeniu.